22 maja 2022
W tym wydaniu:
-Historia kąpieliska (cz.1)
-Dawne zdjęcia w kolorze
-Ciekawostki Orzegowskie
-Z dawnej prasy
– Zdjęcie z kalendarza
-Okiem kibica -Nowe wyzwanie Kuby Kamińskiego
– Ze sportu
Historia kąpieliska
część 1
Równo 60 lat temu mieszkańcom Orzegowa przekazano do użytku długo przez nich oczekiwane kąpielisko .Wcześniej w upalne dni lata korzystano z licznych kiedyś w Orzegowie stawów.
Najbardziej popularnym miejscem do kąpieli przed wojną był staw ,,Sokolnia” Nazwa ta w zasadzie dotyczyła znajdującego się w otoczeniu stawu prężnego zwłaszcza w okresie międzywojennym ośrodka rekreacyjno -sportowego sąsiadującego z koksownią Orzegów i wywodzi się od Towarzystwa Gimnastycznego ,,Sokół ” aktywnie działającej na terenie całego kraju organizacji , której celem było podnoszenie sprawności fizycznej oraz rozbudzanie ducha narodowego.Obecnie na znacznym terenie dawnej ,,Sokolni ” znajduje się zakład producenta waty cukrowej ,,Admar Candy Floss”
W najbliższym sąsiedztwie stawu znajdowała oddana do użytku w 1936 roku sala sportowa , zadaszona ,otwarta wiata tzw.tanzdilla, a także dużych rozmiarów plac sportowy.Obiekty te przyciągały w to miejsce wielu orzegowian , odbywały się tu imprezy nie tylko sportowe ale również muzyczne. W sali , a także pod wiatą urządzano przedstawienia teatralne i organizowano zabawy . Salę często wynajmowały orzegowskie stowarzyszenia .
Staw ten powstał w wyniku wybierania z tego miejsca glinki do pobliskiej cegielni .W latach międzywojennych utworzone tam kąpielisko cieszyło się dużym powodzeniem wśród orzegowian .Można tam było nie tylko popływać ,poskakać z trampoliny , ale też popłynąć kajakiem .Kiedy koksownia zaczęła korzystać z wody z tego stawu , budując na brzegu stację pomp , kąpielisko zlikwidowano.
Z biegiem lat staw zmniejszał swoją powierzchnię , obecnie praktycznie już nie istnieje.
O ile jeszcze dziś można natrafić na niewielką pozostałość po stawie ,,Sokolnia „tak po stawie , który znajdował na terenie obecnego Parku Młodzieży(w tle ,,szyb wiejski” – obecnie mniej więcej w tym miejscu stoi hala sportowa)nie ma dawno śladu .Staw znajdował się niemal w centrum Orzegowa , więc tym bardziej również z niego w okresie przedwojennym często korzystano.
Staw na Burlochu również był miejscem gdzie można było popływać kajakiem .
Korzystano też ze stawu ,,Niemieckie ” ,,Franiel ” czy ,,Zanda” , które podobnie jak ten na Burlochu czy Sokolni ,a także w wielu innych miejscach na terenie Orzegowa powstawały w sposób sztuczny poprzez eksploatację z tych miejsc piasku , gliny czy kamienia .
Staw ,,Zanda” na zdjęciu obok , co już nawet mówi samo znaczenie tej nazwy z (niem.Piasek) powstał właśnie w miejscu pozyskiwania piasku potrzebnego do wypełniania pustek poeksploatacyjnych na pobliskiej kopalni Karol.
Dla tych ,którzy nie kojarzą miejsca , to dziś mniej więcej na obszarze tego stawu stoi szkoła podstawowa nr 6 .
I tu co widać na zdjęciu chętnie zażywano kąpieli .Wszystko to jednak były miejsca dzikie , niestrzeżone ,a więc i niebezpieczne ,nie mówiąc o jakości wody.
To właśnie na stawie ,,Zanda” postanowiono z początkiem lat 60 utworzyć ośrodek sportów wodnych z przystanią kajakową oraz kąpieliskiem.
cdn
Z dawnej prasy
Tragedie z dziećmi
Ciężko się to czyta , choć to informacje sprzed ponad 100 lat.Nieszczęścia jakie spadły na te dzieci i ich rodziny wzięły się z lekkomyślności ,brawury, braku rozsądku , a przede wszystkim braku wyobraźni tych młodych ludzi . Dziś niestety niewiele się zmieniło .Nastolatkowie często mają nieodpowiedzialne pomysły w efekcie czego ich wybryki kończą się niejednokrotnie w podobny sposób.
Beztoż na bajtli trza zawsze dować pozor! .
Zdjęcie z kalendarza
Piekary Śląskie są ośrodkiem kultu maryjnego , do którego od wielu lat przybywają liczne pielgrzymki z kraju i zagranicy. Pierwsze pielgrzymki pojawiały się tu już w 1676 roku .W okresie międzywojennym obok tradycyjnych pielgrzymek przybywających z poszczególnych parafii organizowano także pielgrzymki stanowe .
Od lat w ostatnią niedzielę maja do Sanktuarium Maryjnego w Piekarach z pielgrzymką udają się mężczyźni , Z kolei kobiety swoją pielgrzymkę w to miejsce mają w pierwszą niedzielę po Uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Pielgrzymowanie to wyjątkowe manifestowanie polskiej religijności , w której zawsze od niepamiętnych czasów niezwykle licznie brali udział orzegowscy parafianie.
w latach 1922-1939 wierni w czasie odbywania pieszych pielgrzymek do Piekar byli zmuszeni za każdym razem dwukrotnie przekraczać granicę między państwami.Trasa bowiem prowadziła przez Bytom należący wtedy do Niemiec .Aby ominąć przejścia graniczne pielgrzymowano drogą okrężną ,prowadzącą przez Łagiewniki , Brzeziny ,Brzozowice ,Kamień i Szarlej .
Nowe wyzwanie Jakuba Kamińskiego
Przebieg kariery Jakuba Kamińskiego od samego początku , gdy tylko się zetknął z piłką był na każdym jej etapie jak wyśniony. Kto zaczynając przygodę z piłką nie marzy by grać jak ci najlepsi ,by trafić do jakiegoś znanego klubu w Polsce ,a potem wyjechać do lepszego za granicę.Kto nie marzy by kiedyś zagrać z orzełkiem na piersi i reprezentować swój kraj na arenie międzynarodowej.
Warto takie marzenia mieć i za nimi podążać, ale też zdecydowana większość tych snujących tego rodzaju marzenia w którymś momencie zderza się z nieco brutalną rzeczywistością i przyjmuje z pokorą do wiadomości ,że właśnie wyczerpał się pułap ich możliwości.
Droga do sukcesów tak czy tak zawsze jest kręta i wyboista i nic, nawet największy talent nigdy nie może być gwarancją ,że osiągnie się w życiu cele jakie się przed sobą kiedyś stawiało..
Ileż było przypadków ,że całkiem dobrze zapowiadająca się kariera nagle z różnych powodów się załamała i słuch o wybitnym talencie raz na zawsze zaginął.
U Kuby dziś to można już stwierdzić wszystko szło do tej pory jak z płatka .Jako 13 latek z Szombierek trafił do Akademii Lecha Poznań .Od tamtego czasu był etatowym reprezentantem Polski i to we wszystkich kategoriach wiekowych .Najczęściej grał w rocznikach przynajmniej o 2 lata starszych od siebie .Również ze starszymi kolegami z młodzieżowych zespołów Lecha Poznań dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Polski.
Prawdziwą weryfikacją klasy młodego piłkarza jest jego przejście z okresu juniora do poziomu seniorskiego.Tu poległo wielu wydawać by się mogło bardzo dobrze rokujących na przyszłość młodzieżowców .Kuba jako 16 latek nie tylko wszedł z przytupem do pierwszego składu Lecha Poznań ,ale na dobre się w nim zadomowił. Ma zaledwie 19 lat , a całkiem niedawno rozegrał już swój 100 mecz w barwach poznańskiego klubu.
Zaliczył już swój debiut w pierwszej reprezentacji , ostatnio otrzymał powołanie do kadry na mecze w Lidze Narodów .Wraz z drużyną Lecha zdobył upragniony tytuł mistrza Polski .Dorobek godny pozazdroszczenia! .
Wszystko jawi się więc prawie wyłącznie w różowych kolorach , tym bardziej ,że już niebawem bo od 1 lipca Jakub Kamiński zasili kadrę klubu niemieckiego VFL Wolfsburg , który podpisał z naszym piłkarzem umowę do 2027 roku i to za jedną z największych w historii polskiej piłki nożnej sumę transferową .
???!
Wszystko co powyżej tych znaków zapytania zostało napisane potwierdza ,jak wiele Kuba już osiągnął , jak mocno w ostatnich latach zapracował sobie na swoje nazwisko .Tego mu już nikt nie zabierze ….ale to już jest za nim!
Te pytajniki są tu jak najbardziej uzasadnione .Mniej więcej tak samo zadawano sobie pytanie czy Kuba Kamiński da sobie radę przechodząc drużyny młodzieżowej do pierwszego składu Lecha.Dał !
Teraz nikt nie może mieć żadnej pewności ,czy nasz 19 latek wskoczy do pierwszego składu Wolfsburga i zagości tam na dłużej. Ta obawa jest tu na miejscu bo ostatnio coraz więcej młodych polskich piłkarzy , którzy przeszli do lig zagranicznych ma kłopoty z wejściem do podstawowych składów.
Takim niepokojącym przykładem jest były zawodnik Pogoni Szczecin Kacper Kozłowski,który rozstał się z naszą ekstraklasą w podobnym momencie swojej kariery jak dzieje się to w tej chwili u Kuby Kamińskiego.Obaj , utalentowani , podstawowi zwodnicy swoich klubów, z meczami w reprezentacji Polski .Obaj sprzedani za te same bardzo wysokie sumy do dobrych klubów zagranicznych.
Kacprowi Kozłowskiemu nie dane było wejść do pierwszego składu angielskiego klubu Premier League – Brighton do którego go zakupiono, ale żeby nie marnował się na ławce rezerwowych wykonano, wydawało się dobry ruch z pożytkiem dla tego zawodnika wypożyczając go do belgijskiego klubu Union Saint -Gilloise.
Tyle…..że i tam nie gra .
Czy obniżył loty ? czy pomylono się co do jego umiejętności ,przeszacowano jego wartość rynkową ?.raczej nie.Takie bywają realia w silnych klubach .
Gra Kamińskiego w pierwszej jedenastce w jednej z najsilniejszej lig Europy to niemal gwarancja powołań do reprezentacji kraju ,ławka rezerwowych taką możliwość raczej wyklucza.
Tego miejsca w drużynie nikt nie zagwarantuje , bo kadry w Bundeslidze są nie dość ,że bardzo szerokie to stanowią je piłkarze wartościowi , odpowiednio wyselekcjonowani na europejskim i nie tylko rynku transferowym .Są to najlepsi z najlepszych i nikt z nich łatwo miejsca w drużynie nie ustąpi .
Jak przy tak silnej konkurencji odnajdzie się Kuba , tego nie wie nikt! Jest młody , ambitny i wciąż z wielkim nie do końca odkrytym potencjałem .Wszystko jeszcze przed nim , być może przyjdzie mu okrzepnąć w nowym środowisku , nabrać więcej doświadczenia by krok po kroku na dobre zaznaczać swą obecność na boiskach niemieckich .Jedno jest pewne to przełomowy moment kariery Kamyka , Kuba jest tego świadomy i znając go będzie robił wszystko by przebywać jak najwięcej na boisku.
My jedynie możemy gorąco trzymać za niego kciuki i życzyć mu powodzenia .Do tej pory ,o czym już nieraz wspominałem śledząc przebieg jego kariery , w każdym jej momencie Kuba swymi dokonaniami zawsze wyprzedzał nasze najśmielsze oczekiwania co do jego rozwoju i pozytywnie zaskakiwał ciągłymi postępami .
Bundesliga to poważne wyzwanie , wierzmy ,że nasz Kuba mu sprosta .
Z Szombierek przez Poznań do Wolfsburga
POWODZENIA!!!
2 thoughts on “Od niedzieli do niedzieli 30”
Gala Ekstraklasy 2022 – wywiad z Jakubem Kamińskim od 13:45. https://www.youtube.com/watch?v=NlfQZtoiR1c
Super Kuba powidzynio w bundeslidze.