2 czerwca 2024

W tym wydaniu :
– Majówka na Karolu – fotorelacja
– Działo się !
– OOO -Gasthaus
-Leksykon Orzegowski-pytania
– Dzień Dziecka z przymrużeniem oka
-Dawny Orzegów na fotografii

 

Majówka na Karolu

,,Majówka na Karolu”  to  plenerowe wydarzenie na terenie dawnej kopalni, które w minioną sobotę zorganizowało Towarzystwo Miłośników Orzegowa .
Różnego rodzaju muzyczne imprezy biesiadne do tej pory odbywały się  w wielu innych  zakątkach Orzegowa. Po raz pierwszy zdarzyło się to w  tym miejscu. Miejscu zapomnianym, opuszczonym, gdzie czas zatrzymał się  jakieś pół wieku temu .
Wybór tej lokalizacji nie był jednak przypadkowy. Budynek maszyny parowej szybu „Jurand” to ostatni ślad  po istniejącej blisko 100 lat kopalni. Wprawdzie zachowała się większość  jej zabudowy, ale obiekty te nie wykazują już praktycznie żadnych cech i funkcji nawiązujących do okresu gdy istniała jeszcze kopalnia. W większości prowadzona jest tam obecnie  działalność różnych firm.

Budynek maszyny parowej natomiast pod swym dachem kryje  niezwykle cenny zabytek ,tak naprawdę jedyną tak istotną pozostałość po kopalni ,,Karol”

 

 Majówka na ,,Karolu” miała  tym razem inny nieco charakter niż  dobrze nam znane z przeszłości festyny  na terenie Orzegowa.Warstwę muzyczną i biesiadną połączono z elementami edukacyjno -historycznymi dotyczącymi kopalni.

 

 

FOTORELACJA

Wejdź  tu 

 

 

 

Działo się !

Natłok imprez jakie miały miejsce w ostatnim czasie w Orzegowie, potwierdza tylko jak wiele dzieje się w naszej dzielnicy, jak mocno się ona ożywiła  i jak mocno uaktywniły się  tutejsze  środowiska, które podejmują się organizacji  całego przekroju wydarzeń .

 

O ,,Majówce na Karolu” w odrębnym materiale. Poniżej w wielkim skrócie o innych równie ciekawych imprezach , które ostatnio odbyły się na terenie Orzegowa.

 

***

 *Festyn z okazji 25 lecia przedszkola sióstr Elżbietanek*

Podobne festyny  w przedszkolu sióstr Elżbietanek odbywają się od wielu  lat. Ten był wyjątkowy, bo też wyjątkowa była okoliczność. Właśnie w tym roku placówka ta obchodzi swoje 25 lecie. Nic dziwnego ,że tak zacny jubileusz  tym razem obchodzono nadzwyczaj uroczyście i okazale, z całym bogactwem  atrakcyjnych punktów przygotowywanego przez długie tygodnie  programu.
Tego dnia na  przepełnionym po brzegi   terenie przedszkola było szczególnie  gwarno i radośnie. Obok dzieciaków i ich rodziców pojawiło się tu wielu  zaproszonych gości ,przybyli  absolwenci przedszkola ale też nie zabrakło wielu tutejszych parafian.

Były występy najmłodszych ,koncertowali starsi, nie mogło obyć się bez  ogromnego w tym przypadku urodzinowego tortu  i szeregu innych pyszności przygotowanych wspólnymi siłami przez personel przedszkola , rodziców i przyjaciół tej placówki.
Siostra Helena promieniała ze szczęścia , bo jej i wielu bratnim duszom włożony  w całość ogromny trud organizacyjny nie poszedł na marne.Wszyscy byli zachwyceni każdym nawet najmniejszym detalem  ,który wpływał na perfekcyjne przygotowanie tego jak zwykło się go nazywać pikniku przedszkolnego.
Do tego imprezie od początku do końca towarzyszyła piękna majowa pogoda.

 

 

***

*Zawody najmłodszych zapaśników *

 

W sobotę 25 maja bardzo dużo się działo na Orzegowskiej hali.

II Memoriał Imienia Mariana Skubacza oraz Bernarda Szczepańskiego, zapisał się w na kolejnych, pięknych kartach historii tutejszego  klubu ZKS  Slavia .
 W emocjonujących zawodach udział wzięło aż 108 zawodników z 12 klubów w tym zaprzyjaźnione ekipy z Teresina, Namysłowa, Rzeszowa i Kielc

 

 

***

* Festyn szkolny *

 W środę 29 maja z wielkim rozmachem  pod nazwą ,,Dzień Absolwenta „swój festyn zorganizowała szkoła podstawowa nr 36. Wydarzenie to co było widoczne w każdym miejscu nawiązywało do obchodów 20 -lecia wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Poszczególne klasy wystawiały swoje stoiska,  na których  prezentowały w różny  sposób kraje UE. Znakiem rozpoznawalnym każdego z tych stoisk była nie tylko flaga z danego państwa ,ale też stroje ludowe charakterystyczne dla każdego z tych krajów.
O każdym z nich można się było co nieco dowiedzieć, ale tak naprawdę to co mogło najbardziej przyciągnąć uwagę odwiedzających ten niezwykle pomysłowo zorganizowany kiermasz, to różnego rodzaju przysmaki związane z każdym z prezentowanych państw jak np.czeskie knedliczki,włoska pizza  czy holenderskie sery.
Uczestnikom festynu, zwłaszcza dzieciom tego dnia zapewniono naprawdę sporą dawkę atrakcji. Podobnie jak w przypadku przedszkola  i tu gołym okiem można było dostrzec jak potężny trud  organizatorski kryje się za przeprowadzeniem takiej imprezy,

 

 

 

***

Parafia 

W tym tygodniu nasi parafianie miel dwukrotną sposobność zamanifestowania  swojej wiary.W niedzielę odbyła się tradycyjna piesza pielgrzymka mężczyzn do Piekar Śląskich, a w czwartek ulice tym razem starego Orzegowa przemierzyła procesja Bożego Ciała.Tego samego dnia w naszym parafialnym  dzieci przystąpiły do wczesnej komunii świętej.

 

 

 

***

*Dzień Dziecka w Cisie*

 

Na dziedzińcu CIS-u przy filii Miejskiej Biblioteki Publicznej  Dzień Dziecka obchodzono już w piątek. Popołudnie z wieloma atrakcjami dla dzieci przygotowało Centrum Inicjatyw Społecznych wraz z Towarzystwem Miłośników Orzegowa przy znacznej pomocy darczyńców.
Za sprawą Magdaleny Szpotan  na podwórku pojawił się barwny ,,dmuchaniec”, który od początku oblegany był przez dzieciaków. Pyszna kolorowa wata cukrowa ,słodycze ,napoje , brokatowe tatuaże czy malowanie twarzy cieszyły się również wielkim powodzeniem wśród milusińskich.
Dla dzieci , które lubią rysować odbył się konkurs na najpiękniej namalowane zwierzątko.Najlepsze prace zostały nagrodzone, a wszyscy uczestnicy konkursu otrzymali nagrody pocieszenia.
Podobnie jak festyn szkolny i tę imprezę odwiedził przybyły tu ze swoimi dziećmi prezydent  Michał Pierończyk.

 


Za większością tych opisywanych  wydarzeń stoją sponsorzy , bez których trudno byłoby tego rodzaju imprezy   przeprowadzić. W tym przypadku byli to:
Skakańce Szpotańce (Magdalena i Sebastian Szpotan ) Kampatex FHU, sklep Szlajfka”Betina Komis Odzieżowy ,Mettaxa (sklepRumcajs) Agnieszka Płaszczyk  Pomocy w  instalacji nagłośnieniu  udzielił Jarosław Drożniewicz .
Obok Agnieszki Płaszczyk  i całego zespołu Centrum Inicjatyw Społecznych w  piątkową imprezę zaangażował się też prezes TMO Jurek Kasperek.

***

*Bajtel ścig *

W Dzień Dziecka na terenie osiedla Powstańców Śląskich Stowarzyszenie CykloSilesia  pod nazwą ,,Bajtel Ścig” zorganizowało niezwykle pasjonujące i widowiskowe  zawody  rowerowe MTB. Zmagania po wyznaczonych trasach  odbyły się w kilku kategoriach wiekowych  dziewczyn i chłopców.


Mało kto spodziewał się ,że tu w centrum osiedla da się tak sprawnie i profesjonalnie przeprowadzić rowerowy wyścig .Zaskoczyła też mocno frekwencja .W wyścigu udział wzięło 125  dzieci w tym nawet  skromna ekipa z Czech.Były drobne kraksy , był płacz przegranych i radość zwycięzców,choć tego dnia zwycięzcami byli wszyscy, którzy  spróbowali swych sił na kilku wytyczonych  trasach.

 

Dla najlepszych przygotowano cenne nagrody, medale  i dyplomy, na  wszystkich uczestników, a także wszystkich innych dzieci  czekało wiele atrakcji w tym dmuchany zamek, darmowa wata cukrowa , popcorn,pizza  i  lody. Wielkie brawa należą się organizatorom, którzy w każdym elemencie organizacji wyścigu pokazali się z jak najlepszej strony, co zwiastuje ,że taki jak ten trochę  na pozór niekonwencjonalny wyścig w samym centrum osiedlowego blokowiska stanie się imprezą cykliczną.

 

 

***

*Festyn szkolny szk.podstawowej nr 40*

W przyszłym  tygodniu na boisku przy ulicy Bytomskiej 1   odbędzie się  Festyn Rodzinny szkoły podstawowej nr 40

 

 

 

Przyznać trzeba, że mnogość imprez ostatniego tygodnia była imponująca. Choć w pewnym skrócie , to  o każdej z nich dało się coś tu napisać i zaprezentować kilka wybranych zdjęć.
W przyszłym tygodniu wypada jednak  nieco więcej czasu poświęcić  wszystkim tym którzy  przyczynili się bezinteresownie do przeprowadzenia tych wszystkich wymienionych tu wydarzeń. Bo jak się przyjrzeć każdemu z osobna to swój mniejszy lub większy udział w ich organizacji miało naprawdę mnóstwo życzliwych i zaangażowanych osób .

 

 

OOO

 

Gasthaus

 

 

Gasthaus czyli zajazd lub  gospoda nazwana ,,Glück auf ”w tłumaczeniu – na szczęście lub powodzenia, choć w znaczeniu to coś w rodzaju górniczego pozdrowienia – Szczęść Boże.
W latach 1897 – 1927 zajazd  dzierżawili Vincent i  Gabriela  Proske. Następnym właścicielem był Emanuel Brol,a po wojnie już jako gospodę górniczą prowadził Kuśka.Sam budynek posiadał sporą kubaturę , wiele pomieszczeń w tym dużą salę o powierzchni ponad 100 metrów kwadratowych.Przy budynku znajdował się sporych rozmiarów ogród ,miejsce wielu imprez sportowych i muzycznych.

 

całość  czytaj tu 

 

 

 

 

Leksykon Orzegowski – pytania 

Ziętka – Ile bloków stoi przy ul.Ziętka na os.Powstańców Śląskich

Zimolong – Na jakim instrumencie grał wybitny polski muzyk Max Zimolong

ZKS Slavia -Kto jest prezesem Zapaśniczego Klubu Sportowego Slavia

ZPM Kuś – Zakład Przetwórstwa Mięsnego Kuś jest rodzinnym zakładem produkcyjnym o wielopokoleniowej tradycji wędliniarskiej.Początki sięgają 1914 roku .Jak brzmi nazwisko  dziadków obecnej właścicielki M.Kuś ,którzy w tamtym czasie ropoczęli produkcję i handel wyrobami wędliniarskimi.

Zryw  Orzegów – Kto był wieloletnim trenerem istniejącego  w latach 1978 – 1991 piłkarskiego klubu Zryw Orzegów

 

 

Tu znajdziesz odpowiedzi 

 

 

Dzień Dziecka z przymrużeniem oka 

 

 

 

 

Każdy z nas był kiedyś dzieckiem 

Wiersz napisany w gwarze śląskiej , tak trochę pod ten załączony u góry fotomontaż  z zabudowaniami dawnej koksowni. Sam się na tym łapię nieraz zwracając uwagę  niesfornym dzieciakom za ich różne naganne zachowania. A tyś chopie boł lepszy za bajtla ?

 

Dlatego przymknijmy oko  choć  ten jeden raz w dniu ich święta …a niech tam, dajmy im trochę więcej swobody.

 

 

 

 

 

Dawny Orzegów na fotografii

„Kiedy się śmieje dziecko, śmieje się cały świat” – Janusz Korczak

 

 

Wśród wielu nagromadzonych zdjęć z odległej przeszłości to wzbudza zawsze szczególną sympatię.Rzadko się widzi na zdjęciach  tak uśmiechnięte twarze wszystkich dzieci. Być może to jakaś jedna krótka, ulotna chwila, może jakiś jeden konkretny moment ich wtedy rozweselił , bo natura dziecka jest tak skonstruowana, że raczej wykluczyć trzeba by tak funkcjonowali na co dzień tym bardziej, że tamta rzeczywistość początku lat pięćdziesiątych, kiedy zrobiono to zdjęcie  nie mogła być za wesoła zważywszy,że   dopiero co skończyła się wojna.
Na zdjęciu dzieci z przedszkola przy szkole podstawowej nr 10, późniejszej 37.