Od niedzieli do niedzieli 37

11 września 2022 r

W tym wydaniu :

-Obchody 15 lecia TMO
-Dawny Orzegów w kolorze
-Niespodziewana inwestycja
-Burloch – nowe atrakcje
-Prace na starym cmentarzu
-Zdjęcie z kalendarza
-Ze sportu

 

 

 

 Obchody 15 lecia TMO 

 

 

 

To już 15 rok działalności Towarzystwa Miłośników Orzegowa!

Choć  rocznica  ta  dokładnie przypada  na dzień 8 października , to  już teraz postanowiono  ją  w jakiś  sposób  uczcić  .

 

 

 

 

 

 

Z tej okazji członkowie stowarzyszenia spotkali się w restauracji ,,Stara Drukarnia ” Uroczystość zaszczycili  swą obecnością  zaproszeni goście.Wśród nich  m.in. pełniący funkcję  komisarza Rudy Śląskiej   Jacek Morek, prof.Bronisław Barchański,   radna Sejmiku Śląskiego Urszula Koszutska, ks.prob Ryszard Nowak.

 

Wszystkich przybyłych  powitała Prezes Towarzystwa Miłośników Orzegowa Iwona Skrzypczyk -Sikora. Jubileusz 15 lecia TMO zbiegł się w czasie z 75. rocznicą  zespołu akordeonistów im.E.Huloka.
Akordeoniści od samego początku byli mocno związani z Orzegowem , tak jest do dziś choć  siedziba zespołu znajduje się od dawna poza naszą dzielnicą, a też i ostatnie czasy nie są zbyt łaskawe dla coraz mniej licznej grupy akordeonistów.

 

To właśnie grupa akordeonistów  wsparta dwoma przedstawicielami  TMO, przybyłym z Niemiec  Georgiem Osdartym i Czesławem Kusiem, którzy  obaj koncertowali z tym zespołem już na 20 lecie tego zespołu!!! rozpoczęła galę jubileuszową TMO. Cudowne dźwięki akordeonu wprowadziły  w radosny nastrój  wszystkich   obecnych na sali , który potem   towarzyszył im  już do samego końca .

Po występie akordeonistów  piękna niespodzianka –   popis wokalny znanej  gwiazdy śląskiej estrady Damiana Holeckiego .

 

 

Wyjątkowym  momentem  oficjalnej  części  spotkania było wręczenie  statuetek ,,Ambasadora Orzegowa”  To już piąta edycja ustanowionej w 2017 roku przez  TMO szczególnej formy uhonorowania i docenienia  osób , które na tak zaszczytny tytuł zasłużyły sobie poprzez  wachlarz różnego rodzaju postaw i działań  na rzecz naszej ,,małej ojczyzny”

Jak na tak zacny jubileusz przystało  cenne  statuetki  trafiły   do  osób wyjątkowo zasłużonych dla towarzystwa.Kapituła TMO  w tym roku nadrabiając zaległości z okresu covidowego kolejne tytuły ,,Ambasadora Orzegowa ” przyznała  tym razem wyjątkowo aż  6 osobom.

Otrzymali je tym razem :

Iwona Skrzypczyk Sikora
Marek Kobierski
Bogusław Poważa
Stanisław Szopa
Janusz Nowara
ZPM -Kuś

 

 

 

 

Tradycyjnie też  niemiecki oddział TMO przyznał pamiątkowe tablice  z wizerunkiem LWA , który widnieje zarówno w herbie Orzegowa jak i Leverkusen (siedziby tamtejszego oddziału)  jako dowód uznania  dla osób , które  robią ,,dobrą robotę ” dla Orzegowa. Szczególnym dowodem uznania za wkład w rozwój Orzegowa było uhonorowanie ś.p.Grażyny Dziedzic.
Tablica z podziękowaniami  dla p.prezydent od tej pory zajmie honorowe , stałe miejsce w siedzibie TMO.

 

Były przemowy ,były też  inne formy docenienia  nie tylko aktywnych członków Towarzystwa Miłośników Orzegowa  ale też osób współpracujących z tą organizacją. Podsumowania i wspomnienia  z okresu działalności TMO  miały  miejsce nie tylko przy zastawionych stołach, ale też.m.in można było tego wieczoru obejrzeć poświęconą  temu  wystawę oraz  prezentacje medialne.

 

..A potem przyszedł czas  na  wielogodzinną wspaniałą  zabawę. Tadek Kowalczyk  to taki wokalista przy którym nikt nie usiedzi przy stoliku..

 

Orzegów to stan ducha , o czym mogliśmy się  niejednokrotnie przekonać podczas tej wyjątkowej imprezy.

 

Pamiątkowe zdjęcie członków TMO oraz   zaproszonych  gości.(w niepełnym składzie)

 O samej imprezie będzie okazja jeszcze wspomnieć .Udowodniliśmy sami sobie,że  w tak  trudnych czasach można choć na moment oderwać się od tej ponurej coraz częściej  rzeczywistości . Takie spotkania nie tylko są  okazją do podsumowania  działalności , stosowną  okolicznością  do wyróżnień i podziękowań , dobrą zabawą ale też  stają się właściwą  okazją do  jeszcze lepszego  zintegrowania członków  stowarzyszenia.

Z optymizmem  jako TMO przystępujemy  do kolejnych działań na rzecz swojej,, małej ojczyzny”

 

 

 

Dawny Orzegów w kolorze 

 

 

 

To prawdziwe cacko  i osobliwa  perełka wśród do tej pory wydawanych  przez Towarzystwo Miłośników Orzegowa pozycji .

Rzecz przy tym unikatowa.  Komplet 1o widokówek w większości  z dobrze nam znanymi obiektami  tyle , że uwiecznionymi wcześniej  na  dawnych fotografiach biało czarnych, a w tym przypadku  trafią do was widokówki kolorowe, do tego znajdziecie na nich tak kultowe miejsca jak m.in. Dom Kultury , Kąpielisko, ratusz , czy  fragment  dawnej ulicy Kościelnej z legendarnym zegarem .

 

 

Do nabycia już w odpustową  niedzielę  tradycyjnie na straganie TMO , gdzie oczywiście też jak to bywa od lat rozprowadzane będą kalendarze orzegowskie   na 2023 rok.

Koniecznie pytaj o kolorowe widokówki. Warto je mieć , bo zawierają dla wielu z nas cząstkę starego dobrego Orzegowa.

 

Każdy komplet liczyć będzie 10 widokówek ,które będą opasane okolicznościową banderolą

 

 

Niespodziewana inwestycja

Z początkiem roku zapowiadając inwestycje jakie mają w najbliższym czasie przebiegać na terenie Orzegowa zastrzegłem, że być może  coś po drodze niespodziewanego nas  jeszcze zaskoczy. Bywało tak w poprzednie lata, więc czemu by miało się nie zdarzyć i tego roku.
No i wiele wskazuje, że szykuje nam się inwestycja i to z gatunku takich bardzo pożądanych i oczekiwanych .

Z kilku już  dosyć pewnych źródeł  dochodzą informacje  o tym, że w budynku dawnej centrali telefonicznej znajdującej się na rogu ulic Orzegowskiej i K.A.Hlonda ma powstać przychodnia lekarska ,,Szpakmedu „.

To informacja nieoficjalna, acz wydawać się może bardzo pewna .O szczegółach dowiemy się być może już niebawem.

 

 

 

 

Burloch – nowe atrakcje

Falstart

Dwa zwycięskie projekty Budżetu Obywatelskiego jakie w tej chwili realizowane są na Burlochu  z chwilą ich ogłoszenia  zapowiadano jako doposażenie tego obiektu w nowe atrakcje. Że takimi będą  było oczywiste . Natomiast już dziś  można być pewnym ,że  będący na ukończeniu pumptrack  stanie się  mega atrakcją

.
 Pumptrack –to specjalnie przygotowany niewielki tor  zbudowany z szybkich zakrętów i muld. Wyrabia u użytkowników refleks, zmysł równowagi oraz kondycję. Tor  ma kształt zamkniętej pętli, a liczne muldy powodują, że jazda na rowerze nie wymaga pedałowania.

Obiekt jeszcze nie jest dokończony,  na nic  jednak jak się okazało barierki dookoła toru czy ogradzające go taśmy.

Żądni wypróbowania toru  młodzi rowerzyści bez trudu sforsowali ogrodzenie nie zważając ,że wokół  obiektu   wyłożono  dopiero co  trawę z rolki, wymagającą  kilku dni na zintegrowanie się z podłożem , w innych miejscach   została    posiana    trawa  co też oznacza ,że potrzeba dłuższego trochę czasu by ziarna tej trawy   wykiełkowały.

Frajda jaką sprawiło poruszanie się po tym torze  całkowicie zwolniło przebywającą tam  młodzież od przejawienia jakiejkolwiek choć małej troski o los tego trawnika.

Zdeptany i kompletnie rozjeżdżony.  Zniweczony został trud  ludzi, którzy  obłożyli nasyp przylegający do toru połaciami trawnika.   Ten uległ  częściowej dewastacji i zwinięciu w kilku miejscach.

Można się cieszyć z faktu ,że nasza młodzież będzie miała kolejne miejsce do przyjemnego spędzania czasu , tym bardziej ,że z obiektu będą mogli korzystać nie tylko rowerzyści ale też rolkarze czy posiadacze hulajnog i desek. Martwić musi jednak ,że nie dotarło  do tych dzieci ,że dopuszczają  się  dewastacji .

Swoją drogą rozwieszenie na ogrodzeniu   bezwzględnego zakazu użytkowania toru  i podanie terminu  oficjalnego otwarcia obiektu , mogłyby wyhamować zapędy  tych młodych ludzi .

CIERPLIWOŚCI !!!

 

 

 

 

 

 

Tor mimo, że jeszcze niedopuszczony do użytkowania zostaje poddawany masowemu  testowaniu

 

Efekty  przedterminowego korzystania z obiektu .

 

 

 

Prace na starym cmentarzu

Początek września to zawsze okres   bardziej wzmożonych prac na starym cmentarzu. Głównie jest  to uprzątnięcie  grobów, koszenie trawy i oczyszczenie cmentarza z licznych gałęzi , pozostałości z powalonych  w wyniku wcześniejszych nawałnic drzew.

To zazwyczaj w tym czasie   uporządkowanie naszej nekropolii  spoczywa  na  członkach TMO ,którzy   od początku swojej działalności  zadeklarowali  opiekę nad tym cmentarzem , chroniąc go od całkowitego zapomnienia .

 

 

 

 

Doprowadzenie cmentarza do należytego wyglądu wymaga wiele czasu ,stąd  każda dodatkowa para rąk do pomocy jest wskazana i mile widziana.

Wchodząc na stary cmentarz  w tej chwili wyróżnia się  nowo stworzona strefa pochówków, która jest już w fazie wykończenia. Odtąd cmentarz utraci już swój dotychczasowy  charakter cmentarza zatrzymanego w czasie, w którym praktycznie, poza małymi wyjątkami nie chowano zmarłych od końca II wojny światowej.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *