12 listopada 2023 r

W tym wydaniu:

– Orzegowska Strona Internetowa ma 19 lat
– OOO Bohaterskie czyny orzegowianina Jana Cygana
-Odwiedziny duszpasterskie
-Leksykon Orzegowski -pytania
-Fotozagadki z przymrużeniem oka (8)
-Orzegów na starej fotografii
-Hotel Victoria
-Ze sportu

Orzegowska Strona Internetowa skończyła 19 lat!

1o listopada 2004 roku po raz pierwszy w sieci  ukazała się witryna internetowa poświęcona naszej dzielnicy, jak się później okazało był to zalążek   strony internetowej w obecnym kształcie.
Trudno zliczyć ile przez minione  19 lat przewinęło się tu tematów, o jak wielu wydarzeniach tych współczesnych, ale też i tych z przeszłości można się tu było dowiedzieć. W tym okresie nie tylko  przybliżona została  wielowątkowa historia tego miejsca, ale też poznaliśmy wiele interesujących postaci związanych z Orzegowem.

Świadczyć to jedynie może  o tym, że mieszkamy w wyjątkowo ciekawym miejscu gdzie  ciągle się coś dzieje. W ostatnich latach Orzegów doczekał się wielu pozytywnych zmian, przeprowadzono  kilka niezwykle pożytecznych  inwestycji. Dzięki temu kolejne materiały spływały na stronę , ani na moment nie doszło do sytuacji by zabrakło  nowych tematów   i pomysłów na to co ma się tu ukazywać.
Całe bogactwo tematów również można nieustannie czerpać z wielopokoleniowej przeszłości Orzegowa.

Czego nigdy nie ukrywałem mimo, że  zanim powstało Towarzystwo Miłośników Orzegowa,   3 lata wcześniej już istniała  ta strona , to jednak moje związanie się z tym stowarzyszeniem musiało głęboko odcisnąć się  na charakterze  tej strony.
Do dziś  nie przypadkiem wielu tu zaglądających kojarzy ten portal z TMO. Oficjalnie nigdy nie był, nie jest i nie będzie on własnością naszej organizacji, ale też zawsze jest tu miejsce dla niej i trudno żeby było inaczej , skoro sam do TMO należę ,a też co trzeba podkreślić wiele tu ukazujących się materiałów jest tworzonych przy współpracy z  niektórymi członkami  stowarzyszenia.

Zawsze przy takiej okazji z wdzięcznością też kilka słów muszę skierować do byłych orzegowian od wielu lat mieszkających w Niemczech.To wielu z nich od samego początku kiedy tylko może zagląda do  tego portalu .To od nich  co trzeba tu podkreślić przychodzi  finansowe wsparcie pozwalające pokryć koszty utrzymania tego portalu.

Jak zwykle na taką okoliczność powtórzę , to o czym nie raz tu pisałem. Zdaję sobie sprawę z wielu niedoskonałości jakie ta prowadzona przeze mnie strona  może posiadać. Być może  ktoś mógłby ją tworzyć  bardziej profesjonalnie i interesująco. Jestem tego świadomy, a wręcz uważam, że mógłbym sobie darować pewne tematy zamieszczane na tej stronie.
Skoro  jednak przez te 19 lat nikt tego nie próbuje robić, więc robię to ja. Czy mam na tym punkcie jakiegoś  wyjątkowego,,fioła”. Zapewniam że nie. Każdy sobie w życiu znajduje jakieś swoje  poletko do uprawiania. Pasje, które na różny sposób pochłaniają i mimo wszystko zawierają w sobie jakiś element bzika. Ja sobie wymyśliłem Orzegów. Tu się urodziłem , tu mieszkam.Pokochałem to miejsce, nie wstydzę się tego. Uważam też , a wcale to nie jest opinia odosobniona, że orzegowianie są w jakiś  wyjątkowo szczególny, emocjonalny sposób związani z tym miejscem, niezależnie od tego czy tu mieszkają czy opuścili go dawno temu.

Nie powinno dziwić więc ,że taki jak ten portal mógł się ,,przydarzyć” wyłącznie takiej dzielnicy jak nasza.

OOO

Bohaterskie czyny orzegowianina Jana Cygana 

O bohaterskich czynach sześcioosobowej grupy zwiadowców Armii Polskiej, która   zimą  1944 roku  działając na terenie wroga, w skrajnie niebezpiecznych i uciążliwych warunkach,  dokonywała  rozpoznania dotyczącego ruchów i rozlokowania oddziałów  wojsk nieprzyjaciela, pisano w wielu publikacjach. Na kanwie tych pełnych napięcia przeżyć uczestników tamtych wydarzeń ukazały się  również dwie interesujące pozycje książkowe. W uznaniu zasług wszyscy  członkowie grupy spadochronowo-zwiadowczej  w późniejszym czasie  zostali udekorowani  wysokimi odznaczeniami państwowymi. Wśród szóstki bohaterskich żołnierzy  był Orzegowianin Jan Cygan.

Tu czytaj całość 

Odwiedziny duszpasterskie 

 W linku poniżej podany jest plan kolęd w naszej parafii.

Plan kolęd 2023/24 – wejdź tu

Leksykon Orzegowski -pytaniaLeksyk

Hadera – Jaki zawód wykonywała Maria Hadera?

Hajduk– Jaką dyscyplinę uprawiał Adrian Hajduk?

Hala sportowa– Czyim imieniem nazwana jest orzegowska hala sportowa?

Helminowiec – w którym miejscu znajdował się kiedyś ten teren zabudowań i znajdujące się tam grunty rolnicze?.

Heluszka – na jakiej pozycji  w KS 27 Orzegów grał Edmund Heluszka?

Hlonda– Ulica ta miała kilka nazw, jak nazywała się przy ostatniej zmianie na ul.K.A.Hlonda?

Hulok-Po kim Edward Hulok przejął zespół akordeonistów ?

Huloka– Jak nazywał się chór założony przez Adama Huloka?

Tu znajdziesz odpowiedzi

Orzegów na starej fotografii

Dziś mijając ten budynek wielu z nas nie ma z nim jakichś szczególnych skojarzeń , a tymczasem pełnił on w okresie międzywojennym dosyć ważną funkcje. Najpierw odbywały się tu zbiórki harcerskie, po plebiscycie i przyłączeniu Śląska do Polski budynek ten przekazano na użytek Policji Śląskiej i Straży Celnej.

Hotel Victoria

 Jedna z najstarszych  widokówek z bogatej kolekcji  kartek z widokami dawnego Orzegowa.Obiekt  dobrze  wszystkim znany. Dziś  jako bydynek mieszkalny, a od  końca XIX wieku przez wiele następnych lat pełniący funkcję hotelu. Widokówka dzięki specjalnej technice graficznej jest jak widać obrazem malowanym. Trzeba przyznać, że okazale wyeksponowano wnętrza hotelu , w skład którego oprócz miejsc noclegowych, restauracji   wchodziła też ogromna sala widowiskowo-balowa znana nam przez wiele lat jako sala u Smerczka.

Ze sportu 

sobota 11 listopada

***

***

Jakub Kamiński w reprezentacji U-21

Po raz pierwszy od kilku lat Jakub Kamiński pominięty został przy powołaniach na mecze pierwszej reprezentacji Polski. W porozumieniu z trenerem Michałem Probierzem tym razem Kuba Kamiński dostał powołanie na mecze reprezentacji młodzieżowej U-21 w ramach eliminacji do MME .
Prowadząca w grupie Polska już wkrótce rozegra swe kolejne mecze. Najpierw u siebie z Izraelem 17 listopada ,a następnie  21 listopada na wyjeździe z Niemcami.
Zabieg ten ma pozwolić Kubie Kamińskiemu na odbudowanie formy. Jak wiadomo ze względu na liczne przed sezonem   transfery jego klubu VFL Wolfsburg, nastąpiły ogromne przetasowania w podstawowym składzie. Niestety  odbiło się to na ilości minut przebywania na boisku naszego zawodnika Nie  dość,że nie pomogło to  nie tylko jemu w żaden sposób, to sądząc po ostatnich wynikach drużyny ,polityka transferowa klubu mie przyniosła oczekiwanych rezultatów ..
Póki co Jakub Kamiński musi szukać minut na boisku. W piątek po raz pierwszy wystąpił w tym sezonie od pierwszej minuty w meczu ligowym, przegranym co prawda, ale widać ,że Kuba jest piłkarzem nietuzinkowym tylko musi wciąż dostawać szansę gry w podstawowej jedenastce , bo tylko to jest gwarancją jego dalszego rozwoju. Z pewnością  gra w drużynie młodzieżowej , w której przecież jeszcze nie tak dawno był czołowym piłkarzem wyjdzie mu wyłącznie na dobre. Trzymamy kciuki.