Uskrzydlona pasja 

 

Od 1948 roku modelarnia istniała przy szkole podst.nr 36

Trudno zliczyć ile różnego rodzaju sekcji sportowych czy  kulturalnych przewinęło się w Orzegowie przez ostatnie kilkadziesiąt lat.To niesamowite jak kiedyś zwłaszcza w tych odleglejszych czasach sięgających do międzywojnia, tutejsi mieszkańcy z upodobaniem, a przede wszystkim z  wielkim  zapałem i namiętnością  przystępowali do różnych kół zainteresowań, gdzie mogli pożytecznie spędzać czas i rozwijać nabyte pasje.
W  naprawdę pokaźnym zestawieniu takich  organizacji, klubów  czy sekcji nie wypadałoby  pominąć sekcji modelarstwa.   Istniała ona  u nas w Orzegowie  jeszcze wiele lat przed wojną i przetrwała… do dziś . Sam najbardziej kojarzony z tym środowiskiem –  Władysław Wiąz był z nią związany ponad 50 lat.

 

Sekcja modelarstwa 1938 rok

Władysław Wiąz ( 1922 – 2004 ) – ikona modelarstwa w Orzegowie-rok 1955

Przygoda z modelarstwem u p.Wiąza zaczęła się już w wieku  5 lat, kiedy ojciec podarował mu pierwszy model małego samolotu. Potem zaczął już sam takie modele kleić. Zawsze marzył o tym  by być pilotem. Zdobył nawet uprawnienia  pilota A i B, ale wypadek w pracy spowodował poważny uszczerbek na zdrowiu, wykluczający dalsze starania o realizację swoich marzeń.
Wtedy już  niemal na przez całe dorosłe życie całkowicie  poświęcił swój wolny czas na pracę z młodzieżą.   Za swój  osobisty największy sukces uważał I miejsce w zawodach Modeli Historycznych  w klasie modeli samolotów do roku 1945. Wśród wielu wyróżnień  m..in otrzymał  odznaczenia ,,Zasłużony Działacz Lotnictwa sportowego ‘’ ,,Złoty Krzyż Zasługi”

 

 

Członkowie orzegowskiej modelarni kilkakrotnie byli najlepsi na Śląsku,  niektórzy reprezentowali też Śląsk na mistrzostwach kraju. Zdobywali też czołowe miejsca na zawodach międzynarodowych.Wśród wielu trofeów często eksponowanych przy różnych okazjach   szczególne miejsce zajmują modele wykonywane pod okiem instruktora przez jego podopiecznych .

Przez kilkadziesiąt lat   jako instruktor z dużym oddaniem i pasją wychował i nauczył sztuki modelarstwa kilka pokoleń orzegowian.Siedziby klubu modelarzy  na przestrzeni lat znajdowały się w różnych miejscach. Początkowo był to barak przy ulicy Bobreckiej, w następnych latach była to szkoła podstawowa nr 36 , do momentu budowy hali swe zajęcia modelarze mieli w budynku  po byłej kuźni, nieopodal miejsca gdzie wybudowano halę. W 1965 roku kolejną siedzibą była część obecnej Poradni Tegramed , z wejściem od strony ul.Piasecznej . Przez wiele następnych lat  zajęcia odbywały się  w szkole podstawowej nr 40.

 

Modelarnia w szkole podstawowej nr 40 .Z prawej instruktor Władysław Wiąz .

Największą frajdą dla podopiecznych Władysława Wiąza był udział w zawodach. Tych w ciągu roku czasem odbywało się ponad 20.
W przeważającej części na takie zawody udawano się na  stare lotnisko w Katowicach –Muchowcu. Jak wspomina Andrzej Pająk , który należał  do sekcji w latach 1959-67 pakowano wtedy modele w drewniane skrzynie i piechotą najpierw maszerowano do Chebzia na pociąg, a potem już z  samych Katowic trzeba było deptać ok.5 km na lotnisko .

O Władysławie Wiązie   mówi w samych superlatywach. Był nie tylko świetnym instruktorem  i dobrym człowiekiem, ale też i  jak się  raz kiedyś okazało  wybornym taktykiem i strategiem.

Ze wspomnień A.Pająka
Podczas jednych  zawodów  było pochmurnie i  ostro wiało.  Zawody trwały od 11 – tej do 15 – tej.  P.Wiąz  kazał nam poczekać z naszymi lotami. Inne ekipy obawiały się deszczu i startowały lecz ich wyniki nie były za dobre.
Po dwunastej  zrobiła się porządna burza , wszyscy myśleliśmy już, że zdobędziemy ostatnie miejsce ,lecz przed godziną czternastą przestało padać i wyszło słonce, a na niebie nie było żadnej chmurki. Wtedy pan Wiąz kazał nam wystartować bo była super termika i wtedy pobiliśmy wszystkie inne modelarnie o głowę. Wszystkie miejsca na pudle były nasze. Było to największe zwycięstwo jakie pamiętam za moich czasów w modelarni.
Za moje pierwsze miejsce w mojej grupie oprócz nagrody dostałem możliwość  lotu szybowcem Bocian wokół  Katowic. Cóż  to było za wspaniałe przeżycie lecieć szybowcem w tak młodym wieku jako pasażer.

 

 

Andrzej Pająk przygodę z modelarstwem zaczął już jako młody chłopak .(Na zdjęciu ten najmniejszy )

Mimo iż od lat mieszka w Niemczech pasja przetrwała  do dziś

 

Andrzej Pająk podczas zawodów w niemieckim Baunatal

Wszystko zaczęło się w Orzegowie.Minęło kilkadziesiąt lat, zmieniała się siedziba sekcji, przewinęło się przez nią kilka pokoleń, a zamiłowanie do modelarstwa i zawodów modeli latających przetrwało do dziś.
Trudno taki długi okres było spiąć jedną klamrą i spowodować by dało się  przedstawić choć w przybliżeniu  tak długą już historię tej sekcji. Materiał ten powstawał na przestrzeni lat. Do zbioru TMO trafiały prezentowane tu zdjęcia. Potem gdzieś  ukazał się w prasie artykuł o Władysławie Wiązie -naszym wieloletnim sąsiedzie   zza ściany. Kilka lat temu udało się nawiązać kontakt z  mieszkającym w Niemczech Andrzejem Pająkiem, który dostarczył kilka  kolejnych interesujących faktów o działalności modelarzy.
Był czas, kiedy wydawało się ,że ta historia jest już zamknięta.


Tak się nie stało ,a to, że o modelarzach  ucichło mogło wynikać z tego, że w 2009 roku  szkoła podstawowa nr.40 wypowiedziała umowę   sekcji   i modelarnia przeniosła się do szkoły podstawowej nr 30 im.Karola Miarki gdzie działa po dziś dzień.
Gdzieś po drodze więc ten związek sekcji z Orzegowem , w którym się wszystko zaczęło,stawał się coraz bardziej słabszy. Sam fakt jednak ,że informacje o ostatnim ćwierćwieczu sekcji otrzymałem od  jednego z naszych najmłodszych członków   TMO Pawła Gołąbka , który od lat również zarażony jest pasją do modelarstwa i uczestniczy w działalności modelarni, świadczy o tym, że  podobnie zresztą jak jest to w przypadku zespołu akordeonistów ,obydwie te legendarne  już grupy ten Orzegów mimo, że obecnie funkcjonują poza nim, mają głęboko zapisany  w swej historii.

Drugi z lewej :Władysław Wiąz ze swoim historycznym modelem w 1999 podczas pierwszych oficjalnych pokazów na nowym lotnisku

Rok 1999 .Coraz większą popularnością w modelarni zdobywają modele zdalnie sterowane. W tym celu zorganizowane zostaje lotnisko modelarskie na terenach byłej radiostacji w dzielnicy Ruda.
W latach 2005-2010 modelarnia jest organizatorem zawodów modeli zdalnie sterowanych śmigłowców,które zyskują rangę najlepszych i najliczniej odwiedzanych zawodów w Polsce.

 

R0k 2023 .Sekcja modelarzy na noworocznym zdjęciu pamiątkowym

 

W listopadzie tego roku planowana jest wystawa w Galerii Czapla w orzegowskim Cisie , która będzie podsumowaniem 75 lat działania modelarni oraz 25 lecia lotniska.

 

Podziękowanie za udostepnienia materiałów dla Andrzeja Nowaka  oraz Pawła Gołąbka

 

 kwiecień 2024
opracował: Jerzy Porada