22 września 2024

w tym wydaniu:
– 30 lecie Biura Podróży Atut
– Leksykon Orzegowski – załączniki :C-jak czyny społeczne
– Nowe ogrodzenie ratusza
–  Kataklizm
-Dawny Orzegów na fotografii
-Zapraszamy na odpustowe stoisko TMO
– Przyjechały karasole
– Propozycja ZKS Slavia dla najmłodszych

 

 

 

 

30 Lecie Biura Podróży Atut

W  minioną niedzielę w kościele p.w. Świętego Michała Archanioła w Orzegowie odbyła się msza św. z okazji 30 lecia istnienia Biura Podróży Atut.

 

Biuro Podróży ..Atut”  z siedzibą przy ul.Podlas, to istniejąca od 1994 roku firma rodzinna zajmująca się organizacją grupowych wycieczek  jedno lub kilkudniowych,  jak również  turnusów wczasowych w niemal każdy zakątek kraju. Całoroczny program imprez turystycznych,  oferuje również  atrakcyjne wyjazdy zagraniczne.
Biuro Podroży ,,Atut” założyli Alicja i Henryk Pająkowie. Obecnie prowadzą je ich  syn Jan  i córka  Hanna.
Rodzinny interes  nie jest  wyłącznym powodem dla którego do ,,Atutu” przylgnęło na dobre określenie ,,Atutowa Rodzina” Tę rodzinę stanowi liczne grono stałych klientów biura, w przeważającej części są to mieszkańcy Rudy Śląskiej, choć  z usług też  korzystają klienci z kilku  ościennych miast.   .
Podczas wyjazdów  nawiązywana jest znajomość, tworzą  się przyjacielskie relacje. Dodatkową integracją grupy są organizowane przez właścicieli Biura cyklicznie co kwartał,  spotkania pod nazwą ,,Cztery Pory Roku” podczas których m.in. dla najbardziej aktywnych uczestników wyjazdów turystycznych rozlosowane są atrakcyjne wycieczki.
Atut od samego początku mocno identyfikuje się z wartościami religijnymi, każdy wyjazd poprzedza modlitwa, w ofercie programowej  nie brakuje pielgrzymek w miejsca kultu religijnego. Nieodłączną praktyką działalności Biura są msze św. w kościele św.Michała Archanioła w Orzegowie w intencji  ,,Atutowej Rodziny” zazwyczaj inaugurujące i  kończące sezon turystyczno-pielgrzymkowy.

Wyjazdy  cieszą się ogromnym powodzeniem. Z chwilą gdy ogłaszany jest całoroczny  program wycieczek i wczasów , a zawsze one wypełniają  całe 12 miesięcy,(w tym roku 64 wyjazdy!) w jednej chwili są   niemal w całości rezerwowane i często   dla wielu już tylko pozostaje oczekiwanie na liście rezerwowej.
Tak wielkie zainteresowanie ofertami biura nie bierze się z przypadku.
Właściciele ,,Atutu” stworzyli niepowtarzalną, swojską i przyjazną, atmosferę towarzyszącą grupie od pierwszego do ostatniego dnia każdego wyjazdu. Swoje zawodowe obowiązki uprawiają z prawdziwą pasją, a w tym wszystkim są niezwykle  profesjonalnie przygotowani do pilotowania i oprowadzania wycieczek.
Każdy wyjazd wcześniej jest skrupulatnie  przygotowany pod względem organizacyjnym, stąd  uczestnik takich wypraw  ma zagwarantowany od samego początku pełen  komfort, na zasadzie ,,wsiadasz do autokaru i potem już o nic się nie martwisz.”
Jak mocno są związani z biurem jego klienci niech świadczy fakt, że wielu z nich ma na swoim koncie już ponad kilkaset  wyjazdów. Kierunki podróży  są mocno zróżnicowane, od wszystkich dosłownie zakątków naszego kraju, po wyprawy zagraniczne m.in. do takich państw jak  Włochy ,Gruzja ,Szwajcaria, Austria  czy państwa z którymi graniczymy.
W tym roku hitowym wypadem Atutu był rejs statkiem wycieczkowym z niemieckiego Kiel przez Kopenhagę do Norwegii.

A dlaczego tyle miejsca poświęca się firmie, która swą siedzibę ma przy ul.Podlas? No, już pomijając fakt, że ulica ta powinna należeć do Orzegowa do czego  coraz trudniej jest wielu przekonać, to sami właściciele mocno są z Orzegowem   związani już chociażby dlatego, że są naszymi parafianinami, każdy wyjazd rozpoczyna się od parkingu przy Parku Młodzieży, a co najistotniejsze na każdej z tych wycieczek czy na  dłuższych wyjazdach znajduje się zawsze  całkiem pokaźna ekipa z Orzegowa. Często towarzyszy nam orzegowska fana .
Na zdjęciu orzegowianie pod zamkiem w Malborku .

 

Fana orzegowska z uczestnikami rejsu statkiem wycieczkowym do Norwegii

Każdy wyjazd to moc wrażeń, sympatycznie spędzony czas wśród wciąż nowo poznawanych uczestników  kolejnych wypraw  do najodleglejszych zakątków naszego  kraju. Oprócz zwiedzania ciekawych miejsc jest czas na wspólne grilowanie, zabawę taneczną, wspólne oglądanie meczy i tzw.wieczorne zajęcia w podgrupach(Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi)

Po każdej z takich wypraw  pozostają  zawsze miłe wspomnienia i zdjęcia , do których po czasie chętnie zaglądamy.

 

Warto odwiedzać tak piękne chociażby miejsca jak to w Gdańsku. Fantastyczny obiekt do fotografowania.Miłe wspomnienia sprzed kilku dni.

 

Jako już stały klient Biura Podróży Atut, wypada mi życzyć  Jej właścicielom  wytrwałości  na następne dziesięciolecia swej działalności. A, że jest to interes rodzinny i przechodzi z pokolenia na pokolenie  to jego byt na długie lata jest gwarantowany. Dziękuję też za to, że udało mi się wejść do wielkiej Atutowej Rodziny, poznać wielu interesujących ludzi, nawiązać z nimi serdeczne więzi,a nader wszystko poznać wiele, wcześniej nieodkrytych i nieznanych mi miejsc na mapie naszego kraju.Pięknego kraju!

 

 

Leksykon Orzegowski – załączniki

Ze zbiorem haseł zapoznać się można w pozycji ,,Leksykon Orzegowski”(górny pasek) Ich objaśnienia są zapisane w zwartej formie, a ilustruje je jedynie w każdym przypadku jedno  wyłącznie zdjęcie. Tak przyjęta formuła nie wymaga szczególnych zmian, poza tym, że niektóre hasła można aktualizować.

Nic nie stoi na przeszkodzie jednak, aby w takim jak to miejscu, cyklicznie, w ten czy inny sposób   wzbogacać  je, poprzez inne   jeszcze  zdjęcia, prezentacje,  czy dodatkowe  pozyskane,  godne uwagi informacje lub  różnego rodzaju  ciekawostki .

 

 

C- Czyn społeczny

Czyn społeczny – w okresie PRL nazywano tak nieodpłatne prace wykonywane na rzecz ogółu, zwykle w dni wolne, przy czym soboty były ówcześnie również dniami roboczymi. Czyny społeczne najczęściej były organizowane przez zakłady pracy, szkoły, organizacje partyjne i młodzieżowe. W czynie społecznym były wykonywane prace, przez niektórych uważane za zbyteczne, które miały jedynie przekazywać ducha wspólnego dzieła dla kraju.

Masowe czyny społeczne w Orzegowie, miały miejsce głównie w dekadzie lat 60 i wbrew temu co mówi powyżej przytoczona  definicja wikipedii  na pewno nie były pracami zbytecznymi. To w tym czasie Orzegów zmienił całkowicie  swe oblicze. Ogromne obszary  nieużytków, hałd i dawnych wyrobisk piasku zamieniono na tereny o charakterze sportowo-rekreacyjnym i kulturalnym.Diametralnie swój wygląd zmieniły wtedy też otoczenia budynków, które rękoma mieszkańców przeobrażono w  parki i place zabaw.

W poniższej prezentacji jako podkład muzyczny wykorzystałem popularną w okresie powojennej odbudowy Polski masową pieśń patriotyczną, jedną z tych,  które zagrzewać miały naród do walki w budowie nowego systemu.  W tym przypadku należałoby jednak ją potraktować z przymrużeniem oka, bo załoga kopalni Karol, a w zasadzie  wszyscy mieszkańcy Orzegowa, choć do prac na rzecz naszej dzielnicy przystępowali z ogromnym zapałem, to nie czynili tego raczej  z jakichś głębszych  pobudek  patriotycznych, nie potrzebowali  tego rodzaju propagandowej agitacji . A jeżeli była to jakaś  forma patriotyzmu, to takiego typowo lokalnego. Najzwyczajniej każdemu mieszkańcowi naszej dzielnicy zależało by była ona zadbana i można by było tu w różnych miejscach pożytecznie spędzić czas z rodzinami.

Nie należy  podejrzewać, że    uczestników czynów społecznych musiały z głośników  motywować takie utwory, choć przyznać trzeba, że co jak co, ale bije z nich  jednak pewien  entuzjazm i  z pewnością  w tamtych powojennych czasach nieraz towarzysząc  społeczeństwu podczas odbudowy  zniszczonego wojną kraju, mogły  dla niego być  jakimś patriotycznym natchnieniem.

 

 

 

 

 

 

 

 

Nowe ogrodzenie Ratusza 

Mur okalający od ponad 100 lat orzegowski ratusz i tereny  kościelne zdaje się jest nie do uratowania. Wprawdzie zachowały się  jeszcze jego wcale niemałe odcinki przy ulicy Huloka i Królowej Jadwigi, ale kto tamtędy przechodzi musi zauważyć ,że niechybnie mur chyli się ku upadkowi i to dosłownie. Choć na trwałe wrósł w pejzaż Orzegowa, widujemy go na wielu archiwalnych fotografiach i wiąże się z jakże ważnymi dla Orzegowa miejscami to jego los jest  wydaje się być już przesądzony.

 

Na tym odcinku wiekowe ogrodzenie z cegły już od kilku lat nie istnieje.

 

Ten fragment muru należał do obecnego właściciela ratusza ,Wyższej Szkoły Nauk Stosowanych,która od jakiegoś czasu przystosowuje wnętrza ratusza na potrzeby uczelni. Wraz z remontem budynku przystąpiono do wyburzenia ,a następnie postawienia nowego ogrodzenia

 

 

Tak wygląda nowe ogrodzenie terenów wokół ratusza

W przyszłości  za ogrodzeniem powstaną miejsca parkingowe przeznaczone dla kadry i studentów  WSNS -właściciela obiektu. Powstanie tam też  część parkowa, z  praktycznymi   funkcjami dydaktycznymi.

 

 

Kataklizm

Kataklizm – Był, jest i niestety nieraz jeszcze da o sobie znać.

Ubiegłotygodniowa aura mocno dała się we znaki  mieszkańcom  kilku regionów kraju. Nas, skutki obfitych opadów deszczu jakoś ominęły, choć mimo to towarzyszące ulewom silne wiatry też pozostawiły po sobie jakiś ślad.

 

Powalone siłą wiatru drzewo przy głównej alei Parku Młodzieży

 

Klęski żywiołowe czy epidemie takie jak chociażby koronawirus nie są częstymi zjawiskami,więc za każdym razem gdy mamy z nimi do czynienia  wydaje się , że spadł na nas wyjątkowy kataklizm, nie mający nigdy wcześniej miejsca.

Różnego rodzaju nieszczęścia  z powodziami  na czele spadały na nas od zawsze.

 

więcej na ten temat – czytaj tu 

 

 

 

 

 

 

Dawny Orzegów na fotografii

Zdjęcie co prawda o kiepskiej jakości, natomiast jest o tyle interesujące, że widzimy na nim obszar  który obecnie  w 100%  wygląda zupełnie inaczej. Miejsce  do  rozpoznania bez problemu dla mieszkańców bardziej zaawansowanych wiekowo, a i dla wszystkich pozostałych dorosłych też raczej łatwe do zlokalizowania, pod warunkiem, że w tym niewyraźnym niestety obrazie wyłowią zarys kąpieliska, którego resztki gdzieś tam w gęstych chaszczach jeszcze się zachowały do dzisiaj .
Na pierwszy planie kultowe boisko na ,,Zandzie”,o którym wiele się tu już pisało, a po  którym jakoś nie zachowało się zbyt wiele fotografii.
Są fajne wspomnienia, jednak o samej nawierzchni nie da się powiedzieć nic dobrego. Po bokach ,coś czego nie można nazwać murawą , bo były to raczej sterczące kępki trawy mocno utrudniające  prowadzenie piłki. Środek od bramki do bramki, tej trawy już nie widać, za to pojawia się piasek.W końcu Zanda  wywodzi się od niemieckiego zand-piasek .Biegnąca nieopodal ulica Piaseczna też  swą nawę nie otrzymała przypadkiem .To w tym rejonie przez wiele lat pozyskiwano piasek wykorzystywany do wypełniania pustek poeksploatacyjnych na pobliskiej kopalni Karol.

Obecnie dokładnie gdzie to boisko znajduje się budynek szkoły podstawowej nr.6

W tle  dostrzegamy sporą pustą przestrzeń , ogromny obszar łąk ,pól uprawnych i nieużytków. Od pierwszej połowy lat 80.tych na całej tej powierzchni powstało  osiedle Powstańców Śląskich

 

 

 

Zapraszamy na stoisko TMO

Stoisko Towarzystwa Miłośników Orzegowa, rozstawione co roku w odpustową ostatnią niedzielę września tuż przy kościele, tym razem z pewnością przyciągnie bardziej niż zwykle  uwagę .Odtąd namiot stoiskowy wyróżniał się będzie  specjalnie zaprojektowaną, ozdobną grafiką swych ścianek, z kilkoma  pewnymi dobrze rozpoznawalnymi orzegowskimi motywami.
Ważne jak namiot prezentuje się na zewnątrz, ale nie mniej ważne będzie to co tym razem do zaoferowania będą mieli dyżurujący na stoisku członkowie TMO.
Oprócz corocznie rozprowadzanego w tym dniu Kalendarza Orzegowskiego  do nabycia będą również magnesy na lodówkę oczywiście z motywami orzegowskimi .Do wyboru będą 4 wzory. Pojawią się też inne gadżety i pamiątki.

 

 

 

Odpustowa niedziela tuż tuż…

 

Z początkiem tygodnia na placu przy hali sportowej pojawiła się ekipa montująca poszczególne urządzenia Lunaparku. To pierwszy symptom  nadchodzącego już niebawem orzegowskiego odpustu, podobno jak padło z ust pewnej znaczącej postaci naszego miasta, najlepszego, najbardziej okazałego odpustu w mieście i okolicy.

 

 

Ze sportu

Medale naszych zapaśników  na Mistrzostwach Polski 

Przed tygodniem świetny występ  podczas Mistrzostw Polski w zapasach zaliczyły nasze zapaśniczki , tym razem godnie nas zaprezentowali panowie.

Kuba Lekston został wicemistrzem Polski , natomiast Andrzej Sokalski do swojego bogatego już dorobku medalowego dorzucił tym razem medal brązowy.

Gratulacje!!!  

 

 

Zapaśniczy Klub Sportowy  Slavia zapraszamy na zajęcia dla dzieci w wieku 5-7 lat. Zajęcia odbywają się w każdy wtorek i czwartek o godzinie 15.45 w hali MOSiR w Orzegowie ul. Bytomska 13 – duża sala.