23 czerwca 2024
w tym wydaniu:
-Wakacje
-OOO-Przemytnicy na granicy
-Leksykon Orzegowski
-Ulica Grunwaldzka z nową nawierzchnią
-Dawnych wspomnień czar
-10 lat temu powstała Burloch – Arena
-Dawny Orzegów na fotografii
Wakacje
Za tydzień, ostatnie przed wakacjami wydanie ,,Od niedzieli do niedzieli”. Tak jak bywało to w przeszłości w okresie lata dosyć mocno ograniczone zostanie publikowanie tu nowych materiałów. To zawsze ten czas gdy zainteresowanie stroną jest zdecydowanie mniejsze niż np. w okresie jesienno -zimowym, który ze względu chociażby na długie wieczory i nie sprzyjającej wyjściu z domu aurze, bardziej skłania do zaglądania w to miejsce.
Dla mnie jest to ten okres, w którym zmuszony jestem uporządkować wiele pozycji na stronie, niektóre z nich usunąć, jednocześnie przygotować materiały i tematy, które się mogą tu ukazać w przyszłosci. Tuż po wakacjach z początkiem września przypada obowiązek opłacenia świadczonych przez dostawcę usług internetowych.W tym przypadku, to poszukiwanie wsparcia z zewnątrz , to zawsze mało komfortowa sytuacja, ale jakoś przez to trzeba przejść.
Na jakiś czas przez okres wakacji co prawda nie będzie się ukazywać cotygodniowy blok ,,Od niedzieli do niedzieli ” ale nie znikną ze strony jej stałe pozycje takie jak : Leksykon Orzegowski , Osobliwe Opowieści Orzegowskie do których można w każdej chwili zajrzeć, podobnie zresztą jak będzie możliwość przejrzenia galerii zdjęć czy obejrzenia któregoś z nagrań filmowych.
Poza tym przez te dwa miesiące w miarę możliwości będę umieszczane aktualne informacje dotyczące naszej dzielnicy i to niekoniecznie w trybie cotygodniowym,tak, że warto tu co jakiś czas zaglądać.
Przemytnicy na granicy
Przez 17 lat, od 1922 roku aż do wybuchu II Wojny Światowej Orzegów był miejscowością nadgraniczną. Stało się to w wyniku rozstrzygnięć plebiscytowych. Wtedy to w skład odrodzonej Rzeczypospolitej weszła część Górnego Śląska.
Okres ten nałożył się w czasie z głębszym kryzysem gospodarczym na Śląsku, a w związku z tym i masowymi zwolnieniami z kopalń.
Wielu bezrobotnych wykorzystując nadgraniczne położenie gminy trudniło się przemytnictwem.
całość czytaj tu
Leksykon Orzegowski
Jak się okazuje w zestawie 32 ulic jakie znajdują się w Orzegowie ,w Leksykonie Orzegowskim pominięte zostały dwie. Są to ulice Emilii Plater i Stroma
Ulica Emilii Plater – Przed wojną ul.Pocztowa , później Rynek. Nazwy wywodzące się z faktu, że przez wiele lat przy ulicy tej mieściła się poczta. W latach 30. wzdłuż ulicy znajdowało się z kolei targowisko, stąd nazwa Rynek.
Asfaltowa część ulicy (odcinek od ul. K.A.Hlonda do Królowej Jadwigi ) ma ok. 145 metrów. Razem z odcinkiem drogi polnej,która biegnie, aż do przejazdu kolejowego ulica ma 600 m. Przed wojną wyznaczony teren przy poczcie nosił nazwę Plac 11 listopada.
Patronka ulicy Emilia Plater (ur.13 listopada 1806 rok w Wilnie ,zmarła 23 grudnia 1831 roku w Justianowie ) -polska hrabianka , kapitan Wojska Polskiego w czasie powstania listopadowego .Jej postać stała się symbolem walki o niepodległość.
ul.Emilii Plater
***
Ulica Stroma – dawne nazwy Polna i Feldstrasse .Ulica łącząca ulicę Bytomską z ul.Piaseczną ma 118 metrów .
Ulica Stroma. Widok z góry.
Ul.Grunwaldzka z nową nawierzchnią
W ostatnich latach wielokrotnie prowizorycznie remontowana, a raczej łatana, wreszcie doczekała się na swojej całej 190 metrowej długości położenia nowej nawierzchni asfaltowej. Przy okazji podczas usunięcia mocno wysłużonej warstwy poniszczonego asfaltu, odsłonięta została dawna nawierzchnia z kostki brukowej, taka jakie były kiedyś tu na każdej ulicy.W niektórych przypadkach ulice z taką nawierzchnią przetrwały nawet jeszcze do lat 70.
Historycznie rzecz ujmując to bardzo ważna dla rozwoju Orzegowa ulica. Jeszcze na początku XX wieku co można zobaczyć na mapie,(oznaczenie czerwoną strzałką) a więc w czasie gdy w znaczącej większości Orzegowa były już obecnie nam znane ulice, w tym miejscu gdzie znajduje się obecnie ulica Grunwaldzka był jedynie naturalnie wytworzony wąwóz.
Z chwilą gdy zaczął się kształtować tzw.Nowy Orzegów czyli obszar mniej więcej od ulicy ob.K.A.Hlonda dalej na zachód, aż do szlaku kolejowego, problemem jego scalenia ze Starym Orzegowem (ul.Bytomska) był brak w jego centralnej strefie połączenia drogowego tych dwóch części Orzegowa. A działo się tak, z powodu takiego, a nie innego ukształtowania terenu Orzegowa, w którym występuje znaczna różnica poziomów pomiędzy jego wspomnianymi obszarami , co do dziś widzimy głównie poprzez to, że na całej długości ul. Bytomskiej znajduje się całkiem spora ilość podejść schodowych.
Łatwo sobie wyobrazić nawet dziś jakie by występowały utrudnienia w ruchu drogowym gdyby trzeba było się przemieścić z ulicy K.A.Hlonda na Bytomską gdyby w 1905 roku nie przebito się przez ten wąwóz i nie powstała by obecna ul.Grunwaldzka (wcześniej Wolności).
Tak więc połączenie tych dwóch ulic nieprzejezdną wcześniej drogą stało się kluczowym momentem w procesie połączenia w jeden organizm, tych obydwu części Orzegowa.
Dawnych wspomnień czar
Fotografii samego basenu ukazywało się tu już na orzegowskiej stronie całkiem sporo i to ten obiekt najbardziej każdemu utkwił z pewnością w pamięci. Ogólnie jednak wszyscy, którzy korzystali kiedyś z kąpieliska, nie powinni mieć żadnego problemu z przypomnieniem sobie wielu innych najmniejszych nawet detali związanych z tym miejscem .
Może ktoś z młodszego pokolenia po raz pierwszy widzi te zdjęcia. Jeżeli tak, to niech teraz nie dziwi was, kiedy wszyscy wasi starsi znajomi tak wzdychają do tego obiektu. Kiedyś w latach 1962 do końca lat 90. było to miejsce cieszące się niezwykłym powodzeniem ,szczególnie u najmłodszych, którzy uwielbiali spędzać tu swój czas.
Już od pierwszego dnia funkcjonowania kąpieliska szczególnym powodzeniem cieszyła się u dzieci zjeżdżalnia.
Przyległy do basenu staw kajakowy wraz z kąpieliskiem stanowił jak to tak bardziej oficjalnie określano – Ośrodek Sportów Wodnych. Przystań kajakową utworzono na tym stawie w 1961 roku, na rok przed udostępnieniem do użytku basenu.
Kąpielisko dysponowało przebieralniami ,WC, kioskiem z napojami i słodyczami z zadaszonym tarasem i fotelikami. Na wypłaszczeniu skarpy tuż przy budce ratownika urządzono taras widokowy ,z którego przy kawie i pogawędkach rozlegał się widok na basen.
10 lat temu
21 czerwca 2014 roku oddano do użytku zmodernizowany obiekt Burloch Areny
Decyzję o gruntownej modernizacji stadionu przy ul. Bytomskiej prezydent Grażyna Dziedzic podjęła w odpowiedzi na głos działających przy obiekcie klubów sportowych, a tak naprawdę dzięki trójce pozytywnych osób siedzącym mocno w sporcie . W pierwszej kolejności powstało jedno z najlepszych w Polsce boisk do gry w rugby oraz unikatowy tor do jazdy na rolkach. W kolejnych latach wykonano nowoczesne, zadaszone lodowisko wraz z szatnią i wypożyczalnią sprzętu, 800-metrowy tor do jazdy terenowej na rowerze, dwukondygnacyjną restaurację z tarasem oraz naturalną górkę saneczkową dla dzieci. – Dzięki tym i dalszym inwestycjom miejsce to niezmiennie tętni życiem, jest wizytówką miasta i prawdziwą perełką wśród obiektów sportowo-rekreacyjnych w Rudzie Śląskiej.
O Burloch Arenie dziś mówi się jednym głosem.To był strzał w dziesiątkę! Obiekt , którego nam zazdroszczą inni, a rejestracje samochodów parkujących przy stadionie świadczą o tym, że korzystają z niego użytkownicy z wielu innych miast.
21 czerwca 2014 rok.Prawdziwe święto dla mieszkańców Orzegowa. W tak radosnym dniu nie mogło zabraknąć muzycznych popisów orkiestry górniczej.
Historyczna chwila, oddanie do użytku toru rolkarskiego. Wspólnymi siłami uroczystego przecięcia wstęgi dokonują od lewej; ks.prob.Ryszard Nowak, prezes KS Rugby Ruda Śląska Wojciech Kołodziej, prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic,oraz gość specjalny brązowy medalista zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi w 2014 roku w łyżwiarstwie szybkim Jan Szymański .
Wtedy nikt nie mógł przewidzieć ,że tor rolkarski będzie się cieszył tak ogromnym powodzeniem przez najbliższą dekadę.
Trudno by dziś po tych 10 latach zliczyć jak wiele działo się na obiektach Burloch Areny. Ile przewinęło się tu osób, również tych z różnych innych zakątków Polski. Przez ten okres, niemal co roku stadion ten wzbogacał się o kolejne obiekty,tym samym ciągle podnosząc swą atrakcyjność.
Dawny Orzegów na fotografii
Skoro powyżej co nieco o atrakcjach kąpieliska, to wypada też pokazać zdjęcie z 1962 roku z ogólnym widokiem na cały obiekt.To historyczne ujęcie, bo prawdopodobnie wykonane jest w przededniu oddania kąpieliska do użytku. W tle, zabudowa kopalni Karol.