Galeria Czapla
28 marca 2014 roku oddano do użytku Centrum Inicjatyw Społecznych – filię Miejskiej Biblioteki Publicznej Na potrzeby tej nowej, społeczno-kulturalnej placówki zaadaptowany został istniejący w tym miejscu budynek administracyjny wraz z innym mniejszym budynkiem gospodarczym ,należącymi wcześniej do Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej .
Galeria Czapla została utworzona na poddaszu mniejszego budynku, w którego części parterowej powstała również restauracja.
Klimatyczne wnętrze galerii stworzyło idealne warunki do szeroko pojętej aktywności w zakresie rozpowszechniania różnych form kultury, organizowania imprez kulturalnych , prelekcji, pokazów multimedialnych czy też spotkań stowarzyszeń i grup mających pomysł na pożyteczne spędzenie czasu.
Od samego początku swe miejsce znalazła tu Orzegowska Grupa Twórców Kultury, dzięki której dziś Galeria Czapla stała się niezwykle ważnym punktem na kulturalnej mapie Rudy Śląskiej .Kilkunastoosobowa grupa nieprofesjonalnych artystów- malarzy w ciągu ostatnich lat zorganizowała w tym miejscu kilka wystaw swoich prac, które eksponowane były również w innych miastach na Śląsku.
W galerii Czapla swą siedzibę ma Towarzystwo Miłośników Orzegowa , które obok cyklicznych spotkań w tym miejscu zorganizowała do tej pory również wiele tematycznych wystaw , imprez muzycznych .Tu też swe dyżury w określonych dniach i czasie pełnią członkowie tego stowarzyszenia.
Miejsce to na co dzień ożywia poprzez gamę różnorodnych wydarzeń Centrum Inicjatyw Społecznych.
Często zajęcia mają tu uczniowie szkół i przedszkolacy.
Z galerii korzysta sekcja szachowa ,,Dors” która niejednokrotnie przeprowadziła tu zawody szachowe.
W krótkim okresie istnienia placówka ta cieszyła się niezwykle dużą frekwencją.Odwiedziło ją wielu zaproszonych na różne okazje interesujących gości. Przewinęło się przez nią wielu mieszkańców nie tylko Orzegowa i wszystkich pozostałych dzielnic naszego miasta, ale bywały tu również często osoby z innych części kraju i zza granicy.
źr.(1)
Garmulewicz
Marek Garmulewicz (ur. 22 stycznia 1968 w Mozgawie) – polski zapaśnik walczący w stylu wolnym. Olimpijczyk, trzykrotny mistrz Europy, wicemistrz świata. Obecnie prezes klubu ZKS Slavia Ruda Śląska.
Wielokrotny mistrz Polski
Mistrzostwa Europy
- 1994 – 1. miejsce
- 1996 – 1. miejsce
- 1997 – 2. miejsce
- 1998 – 2. miejsce
- 2000 – 1. miejsce
Mistrzostwa świata
- 1998 – 2. miejsce
- 1999 – 3. miejsce
Igrzyska olimpijskie
- Barcelona 1992 – 7. miejsce
- Atlanta 1996 – 5. miejsce
- Sydney 2000 – 4. miejsce
- Ateny 2004 – 11. miejsce (kontuzja)
*źr.(1)(2)
Gimnastyka
W odróżnieniu od wielu innych dyscyplin sportowych gimnastyka , mimo iż jej początki w Orzegowie sięgają 1863 roku ,kiedy to masowo uprawiano ją na boisku miejscowej szkoły , w klubie KS 27 Orzegów, w którym skupiało się wiele innych sekcji pojawiła się stosunkowo późno. Przez wiele lat bowiem sprawnie i z dużymi sukcesami dyscyplina ta rozwijała się w orzegowskim Towarzystwie Gimnastycznym ,,SOKÓŁ”, gdzie aż do II Wojny Światowej była sztandarową sekcją tej sportowej organizacji. Dopiero po wojnie , kiedy ,,Sokół” zdelegalizowany został przez władze komunistyczne ,mocna ekipa naszych gimnastyków i gimnastyczek znalazła swe miejsce w KS 27 Orzegów. W tym czasie do klubu trafiła grupa utytułowanych zawodników.
Z początkiem lat 30-tych zespół orzegowskich gimnastyków ,,Sokoła” był zaliczany do czołowych drużyn na Śląsku.Prym w zespole wiedli bracia Karol i Antoni Ślósarkowie , nieco później ich najmłodszy brat Wilhelm , a także Maksymilian Wachowiak i bracia Jerzy i Stefan Kurczykowie .Dobrymi wynikami mogły poszczycić się dziewczęta;Anna Osmanówna, siostry ,Róża,Pelagia, Malgorzata i Stefania Sikorówne, Hildegarda Pietrzyńska, Genowefa, Emilia i Marta Kaczmarkówne. Tuż przed II wojną Światową gimnastycy orzegowscy stanowili już absolutną czołówkę kraju, a Wilhelm Ślósarek nie tylko zdobywał medale w poszczególnych konkurencjach gimnastycznych na mistrzostwach kraju ale był powoływany również do reprezentacji kraju. Po wojnie do grupy czołowych gimnastyków dołączyli inni m.in. Franciszek Ślósarek , Jerzy Łukaszczyk, Wiktor Winkler , oraz Jan Kulik , który wraz z Wihelmem Ślósarkiem , medalistą kolejnych po wojnie mistrzostw Polski ,dostąpił zaszczytu reprezentowania barw narodowych .Nie gorzej prezentowały się nasze gimnastyczki;Elfryda Kulikowa ,Emilia Ślosarkowa , Irena Badura , Renata Goła , Elżbieta Zimniowska.Czołową gimnastyczką w Polsce stała się Helena Jaskulanka, którą zakwalifikowano na obóz przedolimpijski , gdzie miała się przygotowywać do startu w Igrzyskach Olimpijskich w Helsinkach w 1952 roku ,w których jednak z przyczyn od siebie niezależnych udziału ostatecznie nie wzięła.W okresie roku 1949 ,do starej gwardii dołączają następni ;Elfryda Góra , Krystyna Androsz, Gertruda Niewiem ,Ruta Goły,Korda Wierzbicka,Marta Janik.W latach 50-tych tradycję rodziny Ślósarków podtrzymują jeszcze synowie Karola- Wiktor, Franciszek i Stanisław.Mimo kilku sukcesów indywidualnych nie udało się już w tym czasie skompletować silniejszej drużyny gimnastycznej .Lepsze czasy dla orzegowskiej gimnastyki nastały dopiero w roku 1968 r.Dwa lata wcześniej do użytku oddano funkcjonalną , nowoczesną na tamte czasy halę sportową , doskonałą bazę treningową dla gimnastyków .Do Orzegowa ściągnięto duet trenerski ,Jerzego i Doroty Jokielów byłych medalistów olimpijskich w tej dyscyplinie sportowej.Na efekty nie trzeba było długo czekać .Wkrótce o ich podopiecznych było głośno całym kraju .Pod szyldem KS 27 Orzegów niestety orzegowscy gimnastycy i gimnastyczki występowali do momentu likwidacji kopalni Karol w 1970 roku.Sekcja istniała nadal ale już jako Slavia Ruda Śląska.
W barwach tego klubu nasi zawodnicy osiągnęli wiele wartościowych wyników , będąc przez długie lata czołową sekcją gimnastyczną w Polsce. W dowód uznania pod koniec lat 70. hala sportowa , w której trenowali gimnastycy otrzymała status Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w gimnastyce żeńskiej.W 1980 roku dwie gimnastyczki tu trenujący, Małgorzata Majza i Anita Jokiel reprezentowały nasz kraj na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie.
źr.(1)
Gliwicka
Poprzednie nazwy : Gleiwitz Strasse ,Daszyńskiego
Długość :248 m
Poprzedniej nazwie ulicy patronował Ignacy Daszyński (1866 – 1936 ) był działaczem politycznym, a także przywódcą PPSD i PPS .W 1918 roku premier i minister spraw zagranicznych rządu w Lublinie .W latach 1928 – 30marszałek sejmu , po przewrocie majowym przeciwnik Piłsudskiego
W latach międzywojennych na ulicy Gliwickiej 11 znajdowała się restauracja z dużą salą , w której m.in. odbywały się przedstawienia teatralne . W budynku były też pokoje gościnne .Restauracja należała do Piotra Glucha , a od 1937 roku do Adolfa Schodena .
W chwili obecnej zabudowa ulicy zwłaszcza po jej prawej stronie od ul.Królowej Jadwigi odbiega od tej z dalszej przeszłości , głównie poprzez przekształcenie terenów po nieistniejących już kamienicach w zaplecze Zakładów Przetwórstwa Mięsnego KUŚ.
źr (1)
Gluch
Właściciel istniejącej w latach międzywojennych przy ob. ulicy Gliwickiej 10, restauracji .Posiadała ona dużą salę , która była miejscem m.in. przedstawień teatralnych.Sala ta też przez jakiś czas służyła spotkaniom aktywnego w tamtym czasie Stowarzyszenia Katolickiej Młodzieży Męskiej. Restauracja należała początkowo do Piotra Glucha ,a od 1937 roku do Adolfa Schoedena . Ok. roku 1950 sala tego lokalu na krótko pełniła funkcję sali gimnastycznej .Dawniej obiegowo restauracja nazywana była ,,Spritzenhausem”
W późniejszym czasie kiedy lokal przestał istnieć przerobiono go na mieszkanie.Budynek w którym na parterze mieściła się restauracja przeszedł w roku 2022 gruntowny remont.
Gmina
Cały obszar Orzegowa na podstawie ustawy pruskiej w 1875 roku otrzymał status gminy wiejskiej. W wyniku ekspansji przemysłu w tym regionie, od 1895 roku stał się już gminą robotniczą.
Funkcję Urzędu Gminy Orzegów pełnił powstały w 1906 roku z inicjatywy ówczesnego naczelnika gminy Brunona Flacha, orzegowski ratusz.
Mieścił się tu m.in. Wydział Spraw Społecznych, Urząd Stanu Cywilnego,znajdowały się działy: rachunkowości,opieki społecznej, dział podatkowy, wojskowy, urzędu meldunkowego. Najważniejsze zaś dla gminy decyzje i rozporządzenia zapadały w sali sesyjnej, która mieściła się na pierwszym piętrze budynku. Na tym samym piętrze w innym skrzydle znajdowało się mieszkanie naczelnika.Część parterowa w całości przeznaczona była dla obsługi petentów.
Byt samorządności Orzegowa zakończył się w roku 1951 , kiedy został jako dzielnica przyłączony do Rudy.
źr.(1)(3)(5)
Godula
Karol Godula urodził się 8 listopada 1781 roku w Makoszowach . Pierwszy największy twórca śląskiego przemysłu, człowiek, który z bogactw Śląska uczynił imperium gospodarcze tej części kraju , innowator , przedsiębiorca nazwany królem cynku
Został ochrzczony w kościele w Przyszowicach . Tam rozpoczął naukę w szkole ludowej , później w 1793 r. ze względu na wybitne uzdolnienie dziecka rodzice przenieśli go do gimnazjum cystersów w Rudach Wielkich. Następnie uczył się od 1798 r. w liceum w Opawie.
W 1801 r. Karol Godula rozpoczął pracę u hrabiego von Ballestrema. Dzięki swojej inteligencji szybko awansował na zarządcę majątku hrabiego. W 1809 r. von Ballestrem nadał mu tytuł (ekonoma), a 5 lat później mianował go głównym ekonomem swoich dóbr.
Godula w młodym wieku padł ofiarą brutalnej napaści. Został wówczas nie tylko ciężko pobity i mocno okaleczony, stracił władzę w jednej ręce i miał od tej pory problemy z poruszaniem się.
W 1812 r. rozpoczęto budowę huty cynku „Karlhütte”. Hutą zarządzał Godula, a w 1815 r. dostał od swojego pracodawcy 28 kuksów (udziałów) w hucie. W 1828 r. otrzymał drugie tyle kuksów w hucie. Karol Godula zaczął pracę na własny rachunek.
Pierwszą kopalnię „Maria” Karol Godula zbudował w roku 1823. Kopalnia zajmowała się wydobyciem galmanu, a działała do 1895 r. Dzięki zarobionym pieniądzom Godula kupił dobra ziemskie: Orzegów, Szombierki, Bobrek, Bujaków. Zakupił także kopalnie „Stein” i „Rosalie” oraz huty „Morgenroth” i „Gute Hoffnung”. Potem do swojego majątku włączył Paniowy. W latach 20. XIX wieku kryzys przeżywały huty cynku. Wielu przedsiębiorców zbankrutowało, jednak Karolowi Goduli udało się wtedy zwiększyć swój majątek.
W dniu śmierci Karola Goduli, jego majątek szacowano na 2 miliony talarów. Na majątek składało się: 19 kopalń galmanu, 40 kopalń węgla kamiennego, 3 huty cynku, 28 kuksów w hucie „Karol”, do tego dochodzą tereny: Orzegów, Szombierki, Bujaków, Bobrek, Paniowy. Dla porównania średnia pensja nauczycielki (bardzo dobrze płatna) rocznie wynosiła około 300 talarów.
Karol Godula jako przedsiębiorca wykazywał się ludzkim podejściem przy zarządzaniu tysiącami zatrudnionymi przez niego pracownikami. Cechowała go wrażliwość i troska o ich byt .Był jedynym przedsiębiorcą na Górnym Śląsku , który w okresie Wiosny Ludów , podczas ekonomicznej zapaści nie zwalniał robotników.W 1847 roku podczas epidemii tyfusu głodowego pomagał swoim pracownikom ,pożyczając im pieniądze i zboże.Dla przybyłych za pracą robotników budował domy mieszkalne, wprowadził tez bezpłatną opiekę lekarską.
Godula praktycznie cały swój majątek zapisał w testamencie niespokrewnionej z nim swojej wychowanicy Joannie Gryzik (wraz z jej ręką majątek odziedziczyła rodzina hrabiów von Schaffgotsch).
Karol Godula zmarł 6 lipca 1848 roku we Wrocławiu, w 1909 roku został pochowany w krypcie pod kościołem pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu-Szombierkach
*źr.(2)
Gołąb Krzysztof
Obecny dyrektor Muzeum Miejskiego im.Maksymiliana Chroboka w Rudzie Śląskiej. Z placówką związany jest od 1997 roku. Swe doświadczenie zdobywał na różnych stanowiskach, początkowo jako pracownik biurowy, póżniej jako historyk, następnie na stanowisku kierownika Działu Naukowo-oświatowego muzeum. Nauczyciel historii w szkole podstawowej nr 36.Członek stowarzyszenia ,,Nasz Orzegów”
Mgr Krzysztof Gołąb stanowisko dyrektora muzeum piastuje od 3 lutego 2016 roku.
W swej pracy poprzez prelekcje ,wykłady edukacyjne, lekcje historii , opracowania historyczne, a także organizowanie spacerów historycznych po mieście propaguje i odkrywa wiele, czasem mniej znanych wątków historycznych związanych głównie z Rudą Śląską i naszym regionem.
Jest autorem kilku publikacji i wydań książkowych m.in.pozycji:
Mój Orzegów 2015 –Krzysztof Gołąb
Historia KS 27 Orzegów – Krzysztof Gołąb, Jerzy Porada, Ernest Talaga (2018)
Historia kościoła i parafii pw. św. Michała Archanioła w Rudzie Ślaskiej – Orzegowie – Krzysztof Gołąb (2018)
Gorawski
Damian Gorawski (ur.4 stycznia 1979 r w Rudzie Śląskiej) – polski piłkarz na pozycjach napastnika lub pomocnika. Orzegowianin.
Karierę piłkarską rozpoczął jako wychowanek Ruchu Chorzów.Z tego zespołu przeniósł się do Wisły Kraków z którą zdobył dwa razy tytuł mistrza Polski.na początku 2005 roku podpisał 3 letni kontrakt z FK Moskwa .Zawodnikiem tego klubu był do końca 2007 roku .w 2008 roku przeszedł do Szynnika Jarosław.W styczniu 2009 roku zasilił szeregi Górnika Zabrze .W latach 2010/2011 kontuzje spowodowały decyzję o zakończeniu kariery.
Damian Gorawski był 14 -krotnym reprezentantem Polski .Zadebiutował w kadrze narodowej w meczu Polska-Włochy 3-1
Otrzymał powołanie do reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata w Niemczech w 2006 roku., jednak z powodów zdrowotnych ostatecznie na turniej nie mógł wyjechać.
źr.(2)
Górnictwo
Górnictwo na obszarze Orzegowa istniało ponad 200 lat . Pierwszą kopalnią węgla kamiennego w tym rejonie była kopalnia König David, która jest wzmiankowana w roku 1768. Jedną z większych kopalń była kopalnia Orzegów wybudowana przez Karola Godulę w roku 1829. W roku 1844 została wchłonięta przez powstałą kopalnię >Paulus(Paweł. Głównym >szybem tejże kopalni był szyb Zofia (>Sophienschacht), został zbudowany w latach 1848-50, działał 29 lat po czym został zamknięty na skutek katastrofy.
W latach 1860-62 wybudowano nowe główne szyby tej kopalni („Godulla” i „Schaffgotsch”) koło dworca w Chebziu. Póżniej, w latach 1873-77 uruchomiono nową kopalnię „Gotthard” (Karol) z szybami „Gotthard” i „Kynast”. W jej pobliżu w latach 1900-03 zbudowano koksownię. W 1970 roku kop.Karol Połączono z kop.Szombierki.
źr.(5)
Gotthard
Jedna z pierwotnych nazw kopalni ,,Karol”
Swoją nazwę kopalnia ,,Karol” otrzymała 1 października 1936 roku.Wcześniej funkcjonowała jako Gotthardschaft, Gotthard i Gotard.
Kop. Gotthard powstała w latach 1873-77 dzięki spadkobiercom Karola Goduli hrabiostwiu Joannie i Hansowi Ulrichowi Schaffgotschom. Kopalnię nazwano imieniem ich dobrodzieja.Najgłębszy poziom kopalni wynosił 303 metry . W późniejszym czasie 550 m.Główne szyby ,,Gotthard” ,,Jurand” ,,Kynast „-Krzysztof” , później Sztolberg , Sobiesław
Kopalnia dysponowała własną elektrownią, tartakiem i cegielnią.
Zakład był częścią skonsolidowanej kopalni Paulus-Hohenzollern, a wcześniej należał do kopalni Paulus, którą założono w 1882 roku z połączenia kilku pól górniczych i kopalń, obejmowała ona także kopalnię Hohenzollern w Szombierkach.
18 lipca 1898 roku w polu Gotthard kopalni Paulus-Hohenzollern doszło do katastrofy. Klatka szybowa z załogą na skutek zepsutych łapaczy runęła na dno szybu Jurand, zginęło 25 górników, przeżył tylko jeden. Ofiary wypadku zostały pochowane na starym cmentarzu w Orzegowie.
Od 1922 roku zakład należał do Towarzystwa Akcyjnego Godulla(niem. Godulla, Aktien-Gesselshaft) założonego 19 stycznia 1922 roku, z siedzibą w Chebziu , spółki filialnej koncernu Schaffgotschów, części koncernu oraz Górnośląskiego Towarzystwa Akcyjnego dla Przemysłu Drzewnego. Kopalnia Gotthard składała się z trzech podwójnych szybów i była częścią kopalni Graf Schaffgotsch, do której należały pola szybowe Gotthard i Godulla (szyb Godula w Chebziu).
13 lutego 1932 roku około godziny 15 doszło do zapłonu i wybuchu pyłu węglowego w pokładzie Pochhammer – ogień i dym uchodził szybem Sobiesław, nikt nie zginął. Od 1 października 1936 roku kopalnia nosiła nazwę Karol
źr.(1)(2) (3)
Granica polsko -niemiecka przed 1939 rokiem
Przez 17 lat, od 1922 roku aż do wybuchu II Wojny Światowej Orzegów był miejscowością nadgraniczną .Stało się to po klęsce Niemiec podczas I wojny światowej, a także w następstwie powstań śląskich i wyników Plebiscytu. Wtedy to w skład odrodzonej Rzeczypospolitej weszła część Górnego Śląska.
Wbrew pewnej logice to nie rzeka Bytomka, która powinna stać się takim naturalnym wyznacznikiem ustanowionej granicy Polski i Niemiec wynaczała tę granicę. Jak się okazało wytyczona linia graniczna dzieląca Śląsk po 1922 roku stworzyła wiele absurdalnych sytuacji .
Bywało tak ,że dom pozostał po stronie polskiej, ale należące do niego budynki gospodarcze czy wychodek były już po stronie niemieckiej, albo szkoła w Niemczech a boisko z tej szkoły w Polsce.
Linia graniczna, jaką wytyczyli politycy, podzieliła na dwie części funkcjonujący do tej pory organizm nie tylko społeczny, ale i gospodarczy: przemysłowy i komunikacyjny
Rozdzieliła nie tylko miasta, ale i współpracujące w ramach tych samych koncernów kopalnie, huty i fabryki. Zdarzało się, że odseparowywała wielkie piece od ich zakładów przetwórczych lub szyby górnicze danej kopalni od jej pól wydobywczych
Pasażer podróżujący tramwajem z Chorzowa do Piekar (kiedyś była taka trasa ) dwa razy przekraczał granicę państwową jadąc tranzytem przez Bytom.
Linia graniczna ,która choć została wytyczona kompromisowo nie mogła satysfakcjonować żadnych ze stron .
Region po polskiej stronie zamieszkiwało ok.miliona osób z czego jakieś 260 tysięcy poczuwało się Niemcami , po stronie niemieckiej przy podobnej liczbie mieszkańców , oceniało się ,że ponad pół miliona ludności jest polskojęzycznej lub posługuje się śląską gwarą . Po 1922 r. polską część Górnego Śląska opuściło ponad 100 tys. emigrantów. Na przeciwną stronę granicy przeniosła się podobna liczba Ślązaków
Te 17 lat okresu gdy Orzegów był miejscowością nadgraniczną nałożyło się w czasie z głębszym kryzysem gospodarczym na Śląsku a w związku z tym i masowymi zwolnieniami z kopalń .
Wielu bezrobotnych wykorzystując nadgraniczne położenie gminy trudniło się przemytnictwem .
Przemytnikom z Orzegowa sprzyjał fakt ,że codziennie z Borsikwerku położonego po stronie Niemieckiej do Chebzia podążał pociąg towarowy .Pociąg ten zatrzymywał się tuż przed granicą polsko niemiecką a następnie przy stacji Orzegów zwalniał biegu , ze względu ,że tor kolejowy w tym miejscu znacznie wspinał się w górę .Wykorzystują to orzegowscy przemytnicy którzy najpierw na podstawie karty cyrkulacyjnej legalnie przekraczają granicę niemiecką gdzie zakupują chodliwy towar , następnie przy prawie zupełnej bierności niemieckich kolejarzy lokują się z nim w wagonach , po czym w okolicach dworca orzegowskiego wyskakują z nim , z wolno jadącego pociągu .
Proceder ten nie zawsze był bezpieczny bo często takie składy pociągu towarowego kontrolowała polska straż kolejowa co dla przemytników niekiedy kończyło się tragicznie.
żr(1)
Grela
Józef Grela rodził się 17 lutego 1945 w Katowicach jako syn Jana i Marii z d. Steuer. Ochrzczony został w kościele Św. Szczepana w Katowicach-Bogucicach. Do szkoły podstawowej uczęszczał w Bogucicach, a po jej ukończeniu wstąpił do Niższego Seminarium Duchownego w Katowicach. Gdy Niższe Seminarium zostało rozwiązane przez władze państwowe, kontynuował naukę w Liceum Ogólnokształcącym nr 6 w Katowicach.
W 1964 r. złożył egzamin dojrzałości i rozpoczął studia w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Krakowie. Święceń diakonatu udzielił mu bp Czesław Domin 28 lutego 1971. Święcenia prezbiteratu przyjął z rąk bp. Herberta Bednorza 8 kwietnia 1971 w katowickiej katedrze Chrystusa Króla. Po wakacyjnych zastępstwach w parafii Św. Szczepana Katowicach – Bogucicach oraz Wniebowzięcia NMP w Katowicach pełnił posługę wikariusza w parafiach: Wniebowzięcia NMP w Kobiórze (1971-1974), Świętych Jana i Pawła Męczenników w Katowicach – Dębie (1974-1977). Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rogowie (1977-1980) oraz Chrystusa Króla w Katowicach (1980-1983). W 1983 roku został wikariuszem, a następnie wikariuszem-ekonomem w parafii Świętego Michała Archanioła w Rudzie Śląskiej-Orzegowie. W roku następnym natomiast proboszczem tejże parafii.
Pełnił również funkcje: członka Rady Kapłańskiej Diecezji Katowickiej, dziekana dekanatu Ruda Śląska, kapelana szpitalnego oraz asystenta kościelnego Klubu Inteligencji Katolickiej w Rudzie Śląskiej.
Po przejściu na emeryturę w 2010 roku zamieszkał w Domu Świętego Józefa
w Katowicach. Zmarł 7 kwietnia 2017 w Katowicach.
Grunwaldzka
Długość :190 m
Poprzednie nazwy : Schluchter Str.,Wolności
Pierwsza nazwa ulicy :Schluchter Strasse oznacza z języka niem.ulicę wąwozową .Nazwa nieprzypadkowa , bowiem jeszcze do początków XX wieku odcinek ten był naturalnie utworzonym wąwozem .W jednej z informacji prasowych z 1905 roku dowiadujemy się o planach przebicia nowej ulicy od ulicy Kościelnej (ob.Hlonda do Bytomskiej .Na mapach w wcześniejszego okresu miejsce to oznaczone było jako droga wąwozowa.
Utworzenie nowej ulicy w tym miejscu było dla gminy bardzo ważnym rozwiązaniem.W momencie gdy na dobre zaczął się tworzyć tzw.Nowy Orzegów (na zachód od ob.ulicy Hlonda) praktycznie ta część obszaru , który zajmował była niemal odcięta od Starego Orzegowa (ul.Bytomska)Poprzez znaczącą różnicę poziomów obydwu terenów podstawową komunikacją pomiędzy tymi strefami były i są po dziś dzień liczne schody w tym miejscu .
Z punktu widzenia historycznego ulica Grunwaldzka stała się z początkiem XX wieku łącznikiem Starego i Nowego Orzegowa.
źr.(5)
***
– oznaczenia pod hasłami podają ( * …cyfra w nawiasie) numer pod którym w zakładce głównej Leksykonu Orzegowskiego znajduje się lista z przypisanymi pod te numery źródłami informacji wykorzystanymi całkowicie lub częściowo do utworzenia hasła.