Amfiteatr
Plan zagospodarowania Burlocha dotyczył w znaczącej większości obiektów o charakterze sportowo – rekreacyjnym. Zdecydowano jednak również, by stworzyć takie jedno miejsce gdzie mogłyby się odbywać plenerowe koncerty i wydarzenia muzyczne. Ta koncepcja wywodziła się z bogatych tradycji organizowania podobnych imprez. Miejsc ku temu było w Orzegowie kiedyś co nie miara, a do tego jak długo sięgać pamięcią, muzyka pod różnymi postaciami w Orzegowie zawsze była wszechobecna.
1965 rok W miejscu gdzie wkrótce powstanie amfiteatr, prace przy tworzeniu widowni
Obiekt tak jak wszystkie pozostałe na terenie Burlocha wykonywany został przez załogę kopalni. Oprócz wielu godzin przeznaczonych na prace fizyczne wymagał on licznych pomiarów geodezyjnych – precyzyjnego wytyczenia łuków zarówno na widowni jak i wokół muszli koncertowej.Tym też zajmowała się wykwalifikowna w tym zakresie ekipa z kopalni.
Sam kształt muszli koncertowej też wymagał należytego kunsztu budowlanego.
Rok 1966 Amfiteatr przekazany do użytku
Widownia posiadała 1000 miejsc siedzących. Zwykle jednak w trakcie imprez jakie tam miały miejsce sporo publiczności obserwowało występy na stojąco na koronie widowni. Wielu też korzystało w tym czasie z pobliskiego, niewiele wcześniej przekazanego do użytku parku.
22 lipca 1966 rok Uroczysta sesja Miejskiej Rady Narodowej z okazji Święta Odrodzenia.Przemawia dyrektor kopalni Karol Maksymilian Chrobok.
Przekazanie do użytku tego ,ale też kilku innych obiektów na Burlochu zbiegło się z 1000 -leciem państwa polskiego oraz 650 -leciem istnienia Orzegowa .
zdj.z Trybuny Robotniczej
Wypełniona po brzegi widownia orzegowskiego amfiteatru.W pierwszym rzędzie m.in dyrektor kopalni Maksymilian Chrobok, kierownicy orzegowskich szkół podstawowych, powstańcy śląscy.
Amfiteatr przeważnie wykorzystywany był podczas dwóch najważniejszych w okresie PRL-u świąt narodowych, 1 maja w święto pracy,oraz 22 lipca w dniu Święta Odrodzenia Polski .Swoje imprezy w późniejszym czasie organizowała tu też Rudzka Spółdzielnia Mieszkaniowa .
W pierwszym okresie występowały tu najczęściej lokalne formacje muzyczne. Stałym punktem programu każdej imprezy jaka się tu odbywała były popisy zespołu akordeonistów, którego członkowie pod okiem najpierw Ryszarda Panica , a potem Edwarda Huloka doskonalili swoje umiejętności w murach pobliskiego Domu Kultury.
Orzegowscy akordeoniści pod wodzą Ryszarda Panica podczas próby przed występem.
Nie zachowały się informacje, na temat tego, kto z bardziej znanych artystów gościł w orzegowskim amfiteatrze. Na pewno swój występ miał tu znany kiedyś zespół ,,Andrzej i Eliza ” z wciąż popularnym Andrzejem Rybińskim i zespół ,,Bractwo Kurkowe”
Tak to miejsce wygląda dziś. Zdjęcie wykonane od strony boiska do koszykówki .Gdzieś tam można jeszcze dostrzec resztki betonu w miejscu gdzie stała muszla koncertowa
Trudno dziś określić, kiedy nastąpił schyłek amfiteatru. Obiekt stał i powoli ulegał upływowi czasu , warunkom pogodowym i wandalom. Z biegiem lat wymagał coraz częstszych remontów, głównie malowania i naprawiania drewnianych ławek na widowni. Kiedy w 1970 roku opiekująca się m.in. tym miejscem kopalnia Karol połączyła się z kop.Szombierki, obiekty takie jak ten czekał trudny czas.
Transformacja gospodarcza -polityczna z początku lat 80. przyniosła upadek PRL-u .Pod koniec tamtej dekady zniesiono Święto Odrodzenia, spadło też mocno znaczenie święta pracy.
Odrobinę życia w to miejsce tchnęła RSM , która w latach 70.przejęła cały obiekt Burlocha.Ostatecznie jednak czas robił swoje , amfiteatr podupadał i jego los już w latach 80. był przesądzony. Nie zrównano całego obiektu z ziemią w jednym momencie . Jego proces degradacji rozciągał się w czasie ,dlatego nie łatwo jest wskazać jakąś konkretną datę, którą można by wiązać z definitywnym zniknięciem amfiteatru .
*******************
Jerzy Porada
* Materiały, które są wykorzystane do opracowania historii Burlocha, z różnych względów mogą być niepełne, nieścisłe lub niezgodne z niektórymi faktami. Nie wszystkie informacje tu zawarte można zweryfikować. Nie zawsze źródła, z których pochodzą, są gwarancją, że ich przekaz jest w stu procentach wiarygodny.
W tym miejscu zachęcam wszystkich do kontaktu ze mną w przypadku, gdy ktoś będzie w stanie uzupełnić niektóre opisywane wątki o swoje uwagi oparte na wiedzy własnej lub zaczerpniętej z pewnych źródeł.
Publikacje w internecie mają tę zaletę, że można na bieżąco je prostować i uzupełniać o nowe pozyskiwane informacje.
* Większość prezentowanych tu zdjęć jest własnością Towarzystwa Miłośników Orzegowa